Podpalenia samochodów w Zabrzu – policja zatrzymała podejrzanego
14 grudnia, we wczesnych godzinach porannych, na zlecenie Prokuratury Rejonowej w Zabrzu został zatrzymany 32-letni mieszkaniec Zabrza, który jest podejrzany o listopadowe podpalenia samochodów. W śledztwie brali również udział policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. W toku dochodzenia wytypowany został 32-letni mężczyzna, a dalsze czynności operacyjne potwierdziły podejrzenia. Jak informuje zabrzańska policja, zebrany materiał dowodowy pozwolił na zatrzymanie zabrzanina i przedstawienie mu zarzutów.
- Zatrzymany 32-latek usłyszał zarzut, który dotyczył zniszczenia poprzez podpalenie 21 samochodów, o łącznej wartości nie mniejszej niż 532 tys. złotych. Grozi mu za to do 10 lat pozbawienia wolności – relacjonuje policja.
Zabrzańska komenda informuje również, że trwa sprawdzanie, czy zatrzymany mężczyzna ma związek z innymi podpaleniami, do których dochodziło na terenie Zabrza i w innych miastach naszego regionu. Sąd, na wniosek śledczych, zastosował wobec podejrzanego tymczasowy, trzymiesięczny areszt, jako środek zapobiegawczy.
W listopadzie w Zabrzu spaliło się ponad 20 samochodów
Pierwsze zgłoszenia z Rokitnicy, dzielnicy Zabrza, zaczęły napływać 22 listopada ok. godz. 2.30 w nocy. Podpaleń samochodów dokonano na sześciu ulicach - Roweckiego, Dulęby, Traktorzystów, Grzybowskiej, Nyskiej i Krakowskiej.
Jak informowaliśmy wcześniej, skala podpaleń była tak duża, że konieczne było wsparcie straży pożarnej z Bytomia. Wszystkie zniszczone samochody należały do mieszkańców Zabrza. Według informacji, które przekazał w listopadzie Sebastian Bijok, oficer prasowy zabrzańskiej policji, wykluczono ewentualne powiązania między poszkodowanymi, podpalenia nie miały więc charakteru odwetowego, ani nie były podyktowane motywami osobistymi.
Policjanci apelują do mieszkańców o czujność. Proszą, by zwracać uwagę na osoby, które mogą wydać się podejrzane, przykładowo takie, które „kręcą się” w pobliżu zaparkowanego samochodu bez wyraźnej przyczyny. W przypadku zauważania osób, które mogą się wydać podejrzane, należy skontaktować się z policją, najprościej – dzwoniąc na numer alarmowy 112.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?