14-latek pobił motorniczego w Zabrzu w ubiegły poniedziałek. Późnym wieczorem motorniczy tramwaju nr 5 na jednym z przystanków przy ul. Wolności zorientował się, że ktoś zaciągnął hamulec bezpieczeństwa.
40-letni mężczyzna wysiadł z kabiny i zwrócił uwagę dwóm chłopcom, których podejrzewał o zaciągnięcie hamulca.
- Wywołało to agresję u jednego z nieletnich. Podszedł on do motorniczego i uderzył kilkukrotnie w twarz powodując rozcięcie policzka. Poszkodowany musiał skorzystać z pomocy medycznej - podaje zabrzańska komenda policji.
Na miejsce wezwano mundurowych z III komisariatu, którzy zatrzymali obu nieletnich. Prowodyr całego zajścia, 14-letni zabrzanin, trafił do izby wytrzeźwień, gdyż miał ponad 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Po wytrzeźwieniu chłopak, który pobił motorniczego w Zabrzu, trafił do policyjnej izby dziecka. O jego losie zdecyduje sąd rodzinny.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?