Aż cztery patrole musiały interweniować w nocy z Niedzieli Wielkanocnej na poniedziałek w okolicach placu Teatralnego w Zabrzu. Grupa pijanych mężczyzn zaczepiała tam przechodniów, demolowała miasto, a w końcu napadła i pobiła trzech mężczyzn.
Pobicie w Zabrzu: zaatakowali pary wracające do domu
Do zdarzenia doszło ok. godz. 3 w nocy. Na nagraniach monitoringu widać, że grupka pijanych mężczyzn po prostu szukała kłopotów. Przewracali śmietniki, zaczepiali przechodniów. W końcu zaatakowali trzy pary wychodzące z jednego z lokali i wracające do domów.
4 wyrostków zaczęło bić i kopać mężczyzn. Kobiety, z których jedna jest w ciąży, próbowały ich odciągać, ale na nic się to zdało. Agresywnych mężczyzn obezwładnili dopiero wezwani na miejsce policjanci.
Okazało się, że cała czwórka była pijana. Mieli od 1 do 2 promili. To zabrzanie w wieku od 25 do 26 lat. Trzech z nich było już karanych, w tym dwóch za pobicie. Zaatakowani przez nich mężczyźni to ich rówieśnicy. Najprawdopodobniej po prostu "nie spodobali się" szukającym zaczepki, pijanym i agresywnym mężczyznom. Pobici doznali ogólnych obrażeń ciała, jeden z nich ma rozcięty łuk brwiowy, drugi złamany nos.
- Zatrzymani trzeźwieli w policyjnym areszcie. Gdy można ich było przesłuchać, przyznali się do winy i poddali dobrowolnie karze. Przez 1,5 roku będą wykonywać prace społeczne, a pokrzywdzonym wypłacą po 800 zł zadośćuczynienia - mówi sierż. Agnieszka Żyłka, rzeczniczka zabrzańskiej policji.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?