21-letni mieszkaniec Bytomia czekał na taksówkę przy ul. Prusa. Była noc z soboty na niedzielę. Nagle zaczepiła go grupa przechodzących obok mężczyzn.
Słowne zaczepki szybko zmieniły się w szamotaninę, a następnie pobicie. Jeden z napastników bił i kopał 21-latka. Na szczęście z pomocą przyszedł mu przypadkowy świadek zdarzenia.
Mężczyzna odciągnął napastników i pomógł dojść do siebie pobitemu. Zadzwonił również na policję.
Mundurowym udało się zatrzymać prowodyra całego zajścia. Pobity mężczyzna ma rozcięty łuk brwiowy i czoło.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
