Piknik dla przedsiębiorców w Zabrzu. Zaprezentowało się ok. 40 wystawców

- W skali kraju na co dzień chyba zbyt rzadko myślimy o małych i średnich przedsiębiorcach. Nie doceniamy ich tak, jak na to zasługują. Dlatego właśnie takie inicjatywy są potrzebne - powiedziała Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza, podczas oficjalnego otwarcia "Pikniku w rytmie firmy".

Piknik dla przedsiębiorców w Zabrzu - 40 wystawców prezentuje swoje firmy

Piknik rozpoczął się w piątek o godz. 11 na Kąpielisku Leśnym w Maciejowie i potrwa co najmniej do godz. 15. Na terenie kąpieliska przedsiębiorcy z Zabrza i okolic prezentują produkty swoich firm. Główną ideą akcji jest budowanie relacji wzajemnych relacji pomiędzy samymi przedsiębiorcami.

- Konkurować na rynku powinny nasze produkty. My powinniśmy współpracować - mówi Gabriela Pudlo-Chojnacka, wiceprzewodnicząca zabrzańskiej Rady Miejskiej i bizneswoman.

Dodatkowym bodźcem, który przyciągnął wystawców na piknik przedsiębiorców w Zabrzu, jest okazja do promocji. Odwiedzający Kąpielisko Leśne mogą przyjrzeć się ofertom firm z najróżniejszych branż. Od gastronomii, przez motoryzację, do informatyki.

- To pierwsza taka impreza, w której bierzemy udział. Zobaczymy, jak przełoży się na realne funkcjonowanie firmy. Jesteśmy jednak dobrej myśli. Już spotkaliśmy się z niektórymi z naszych dotychczasowych klientów. To pomoc w budowaniu z nimi bliższej relacji, a jest to niezwykle ważne - mówi Grzegorz Solowski z zabrzańskiej firmy Urkom specjalizującej się w dostawie sprzętu i usług informatycznych.

- Takie wydarzenia to również wszystkim szansa na pozyskanie nowych klientów. Czy przyniesie wymierne efekty, czy nie - to się okaże. Ale z szans trzeba korzystać. Dlatego tu jesteśmy - wyjaśnia Piotr Bryczek z Ekospiżarni, czyli gliwickiej firmy specjalizującej się w sprzedaży wszelkiego rodzaju ekologicznych i tradycyjnych artykułów spożywczych.

- Własny biznes, szczególnie w mniejszym wydaniu, nie jest prostą sprawą. Mnóstwa rzeczy trzeba uczyć się na błędach, ale jeśli ma się odpowiednio dużo wytrwałości, to to potem procentuje - dodaje Bryczek.

No właśnie, mali i średni przedsiębiorcy nie mają w Polsce lekko. Ogrom biurokracji i formalności potrafi skutecznie podciąć skrzydła. Pomocą w Zabrzu służyć ma Centrum Rozwoju Przedsiębiorczości, które w dużej mierze zorganizowało piknik.

Centrum powstało w styczniu tego roku i jest jedną z nielicznych tego typu komórek samorządowych w kraju.

- Ideą jest pomoc osobom noszącym się z zamiarem prowadzenia własnej działalności gospodarczej oraz już działającym przedsiębiorcom. Stąd np. w siedzibie Centrum dyżurują pracownicy ZUS-u, Urzędu Skarbowego i Urzędu Pracy. Daje to możliwość załatwienia wszystkich formalności w jednym miejscu - mówi Katarzyna Kucia, naczelnik Zabrzańskiego Centrum Rozwoju Przedsiębiorczość.

Więcej o działalności Centrum: Zabrzańskie Centrum Rozwoju Przedsiębiorczości

Piknik dla przedsiębiorców w Zabrzu to dla nich nie tylko okazja do promocji, ale również szansa zdobycia wiedzy. Służyć będzie temu m.in wykład.