W sobotę policjanci otrzymali zgłoszenie od kierowcy autobusu linii 32. W pojeździe awanturował się jeden z pasażerów. Wyraźnie pijanego mężczyznę zdołał uspokoić dopiero wysłany patrol policji.
Pijany w Zabrzu: miał 6 promili i awanturował się w autobusie i szpitalu
Awanturnikiem okazał się 37-letni bezdomny. Mężczyzna nie miał źródła utrzymania, ale udawało mu się znajdować fundusze na alkohol, który pił najpewniej bez przerwy przez kilka ostatnich dni. Badanie alkomatem wykazało powiem nieco ponad 6 promili alkoholu w wydychanym powietrzu.
- W tej sytuacji niemożliwe było pozostawienie awanturnika w izbie wytrzeźwień. Z uwagi na bezpośrednie zagrożenie jego życia został on przetransportowany do Szpitala Miejskiego w Zabrzu. Tam przebywał przez blisko 4 godziny - informuje zabrzańska policja.
Popołudniu mundurowi znów zostali wezwani do 37-latka. Tym razem wszczął on awanturę w szpitalu w Biskupicach. Po uspokojeniu go okazało się, że stężenie alkoholu spadło poniżej 4 promili i może on trafić już do izby wytrzeźwień.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?