Zabrzańscy policjanci około północy w nocy z poniedziałku na wtorek otrzymali zgłoszenie od motorniczej tramwaju linii 3. Kobieta kończyła już kurs i chciała zjechać na zajezdnię. Okazało się jednak, że jedno z siedzeń okupuje śpiący mężczyzna. Motornicza próbowała go wybudzić, ale próby spełzły na niczym. Sądząc, iż może być pijany, zadzwoniła na policję.
Pijany w tramwaju w Zabrzu. Nie dało się go obudzić
Mężczyzna faktycznie był pijany. I to bardzo. Miał ponad 2,5 promila. Policjantom udał się go wreszcie obudzić, ale nawiązanie jakiegokolwiek kontaktu był już niemożliwe.
Mężczyzna nie potrafił powiedzieć jak się nazywa ani gdzie mieszka. Właściwie nic nie był w stanie powiedzieć. Z tego powodu mundurowi podjęli decyzję o przewiezieniu go na izbę wytrzeźwień.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?