W czwartek o godz. 23.40 mundurowi zostali wezwani do jednego z mieszkań przy ul. 1-go Maja. Telefonował lokator, który nie mógł pozbyć się z domu swojego kompana do kieliszka.
Po krótkiej rozmowie udało się nakłonić nieproszonego gościa do opuszczenia mieszkania. Jednak nie na długo. Już o godz. 1.24 patrol znów musiał udać się pod ten sam adres. Mężczyzna bowiem wrócił.
Podczas drugiej interwencji pijany mężczyzna był agresywny. Posądził przy tym mundurowych, że podczas ostatniej wizyty zabrali mu dowód osobisty. Z mężczyzną nie dało się już rozmawiać. Trafił do izby wytrzeźwień.
Tam okazało się, że dowód osobisty miał cały czas w kieszeni spodni. Badanie trzeźwości dało wynik 1,8 promila.
Po nocy w izbie mężczyzna został zwolniony do domu.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?