MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pijana dróżniczka

(maki)
Tu mogło dojść do tragedii. Fot. Mikołaj Suchan
Tu mogło dojść do tragedii. Fot. Mikołaj Suchan
40-letnia dróżniczka, która pełniła służbę na przejeździe kolejowym w zabrzańskich Mikulczycach, miała 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zdjęli ją ze służby około godziny 16, po tym, jak anonimowy ...

40-letnia dróżniczka, która pełniła służbę na przejeździe kolejowym w zabrzańskich Mikulczycach, miała 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zdjęli ją ze służby około godziny 16, po tym, jak anonimowy kierowca opla corsy poinformował ich o niezamkniętych zaporach przejazdu kolejowego na ulicy Brygadzistów.

Jak wynikało z relacji zdenerwowanego kierowcy, tylko dzięki zachowaniu przez niego szczególnej ostrożności nie doszło do nieszczęścia. W porę bowiem zauważył przejeżdżający pociąg. Szlaban był podniesiony, kolejni kierowcy swobodnie przejeżdżali, nieświadomi zagrożenia.

– Dzielnicowy, do którego trafił kierowca, natychmiast powiadomił dyżurnego. Uznaliśmy, że zagrożenie jest tak duże, że na miejsce zdarzenia pojechał także komendant komisariatu. Jak wynika ze sporządzonej na miejscu notatki, kobieta mgliście tłumaczyła, że... pociąg miał się sam zatrzymać przed jej budką. Policjanci nie tylko nie dali wiary jej tłumaczeniom, ale zawiadomili kolegów z wydziału ruchu drogowego, aby sprawdzili jej trzeźwość. Kolejne badania potwierdzały, że jest pijana. Miała 2,4 promila w wydychanym powietrzu – mówi Marek Wypych z Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta była w dyżurce sama, policjanci nie znaleźli śladów libacji. Czterdziestolatka jest mieszkanką jednej z miejscowości w powiecie gliwickim.
Miejsce pijanej dróżniczki zajął sprowadzony pilnie kierownik zmiany z Kopalni Piasku „Kotlarnia”. To do niej należy szlak kolejowy. Jak się dowiedzieliśmy, pijana dróżniczka była pracowniczką firmy Linie Kolejowe, która wydzieliła się z Kotlarni.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto