W niedzielę 5 września mieszkaniec Cieszyna odwiedził swoją 91-letnią matkę, która mieszka sama na terenie Zabrza w dzielnicy Helenka.
W trakcie odwiedzin zauważył, że w mieszkaniu brakuje kilku sprzętów będących do tej pory na wyposażeniu lokalu. Brakowało telewizora, pralki, radia, kuchenki mikrofalowej, dekodera telewizyjnego i maszyny do szycia oraz dokumentów pokrzywdzonej. Z uwagi na wiek i stan zdrowia pokrzywdzona nie była w stanie stwierdzić, co się stało tymi rzeczami. O zaistniałej sytuacji syn powiadomił policjantów z piątego komisariatu.
Mundurowi niezwłocznie po uzyskaniu informacji rozpoczęli działania zmierzające do ustalenia, co stało się z dobytkiem seniorki. Szybko ustalono, że przedmioty zostały skradzione, a sprawcą kradzieży jest 40-letni mieszkaniec Zabrza, który został zatrzymany już następnego dnia po ujawnieniu przestępstwa. W mieszkaniu podejrzanego policjanci zabezpieczyli cały utracony sprzęt gospodarstwa domowego. Dokumenty, które skradł mężczyzna w postaci dowodu osobistego, karty narodowego funduszu zdrowia i legitymacji rencisty sprawca ukrywał w piecu kaflowym.
Jak ustalili śledczy, sprawca miał w przeszłości pomagać kobiecie w codziennym życiu, natomiast w ostatnim okresie postanowił pozbawić ją dorobku życia, wykorzystując przy tym jej zły stan zdrowia. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawiania wolności.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?