Ok. godz. 15 na komisariat zadzwoniła kobieta zaniepokojona o swoje dziecko. 10-miesięczna dziewczynka miała być pod opieką ojca, ale 44-letni mężczyzny nie było w domu.
Z informacji zebranych przez policję wynikało, że życie dziewczynki może być zagrożone. Na miejsce przyjechali więc strażacy, gotowi wyważać drzwi mieszkania. Pojawienie się mundurowych sprawilo, że ojciec dziecka nagle się ujawnił. Nie chciał jednak powiedzieć, gdzie znajduje się dziewczynka.
Małą udało się odnaleźć na leśnych terenach przy ul. Czołgistów. Była tam z 18-letnim bratem.
Wstępne ustalenia mundurowych świadczą, że skłócony z żoną mężczyzna przy pomocy maleństwa usiłował zastraszyć i szantażować żonę. Zziębnięte i wychłodzone dziecko pod opieką matki zostało przewiezione do Centrum Pediatrii w Zabrzu, gdzie dziewczynka została poddana badaniom lekarskim.
Policjanci zatrzymali w celu wyjaśnienia ojca i jego syna.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?