Kontroler gazowni powiadomił policję o zagrożeniu wybuchem, jakie stworzył lokator jednego z domów przy ul. Tylnej. Okazało się bowiem, że 24-letni mężczyzna podłączył się nielegalnie do sieci gazowej za pomocą... gumowej dętki. Nie trzeba wielkiej wyobraźni by zdać sobie sprawę z potencjalnego zagrożenia.
Policjanci interweniowali w mieszkaniu, w którym doszło do nielegalnego poboru gazu w Zabrzu. Lokator na ich widok uciekł przez okno. Mieszkanie zabezpieczono i nie sprawia już zagrożenia dla innych.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?