Zabrzanie mają powody do satysfakcji. Zwycięstwo nad Ruchem (1:0) dało im nie tylko wielki kredyt zaufania ze strony kibiców, ale i spory awans w tabeli. Obecnie wyprzedzają w niej m.in. Legię Warszawa i Lecha Poznań!
- To fajna sprawa, oby tak zostało do końca - z uśmiechem komentuje bramkarz Adam Stachowiak, który w niedzielę zadebiutował w barwach Górnika.
Właśnie ta decyzja trenera Adama Nawałki wzbudziła najwięcej dyskusji. - Adam bronił w Pucharze Polski, uznaliśmy, że dobrze będzie, jeśli pozostanie w rytmie meczowym. O decyzji dowiedział się na odprawie przed spotkaniem. Mamy dwóch równorzędnych bramkarzy, ich rywalizacja przynosi wielką korzyść całej drużynie - opowiadał szkoleniowiec.
Ten "drugi", czyli Sebastian Nowak, nie był oczywiście szczęśliwy. - Czy to prawda, że po ogłoszeniu składu zgniotłem kubek z wodą, który trzymałem w ręce? Nie do końca, ale jakaś szklanka się stłukła - przyznał golkiper w telewizyjnym wywiadzie.
W Chorzowie panują znacznie gorsze nastroje niż w Zabrzu, ale bardziej niż wynik meczu Niebieskich irytują słowa prezesa Mazura o nastawieniu na remis, co wróży kolejną bliską i nerwową poderbową wymianę drobnych uszczypliwości .
Dziś o godzinie 12 w siedzibie PZPN odbędzie się losowanie 1/16 Pucharu Polski. Oprócz Ruchu i Górnika wśród drużyn, które walczą o główne trofeum są także Podbeskidzie Bielsko-Biała, GKS Tychy, Odra Wodzisław, Piast Gliwice i Polonia Bytom.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?