Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Napad na salon gier w Zabrzu. Pracownica wymyśliła kradzież

Bartosz Pudełko
Napad na salon gier w Zabrzu
Napad na salon gier w Zabrzu arc.
Napad na salon gier w Zabrzu: 22-letnia pracownica jednego z salonów gier w centrum miasta zawiadomiła policję o napadzie i kradzieży pieniędzy z kasy. Okazało się, że wszystko wymyśliła.

W środę rano 22-letnia kobieta otwierała jeden z salonów gier w centrum miasta. Nagle doskoczyło do niej pięciu nieznanych sprawców. Wepchnęli pracownicę do środka, szarpali za włosy, obezwładnili i zrabowali z kasy 2,5 tysiąca złotych. Taką wersję przedstawiła "poszkodowana". Jak się okazało - wszystko zmyśliła.

Napad na salon gier w Zabrzu. Pracownica wymyśliła kradzież

Po rzekomym napadzie kobieta powiadomiła policję. Dyżurny wysłał na miejsce patrole, śledczych, nawet psa tropiącego. Po "sprawcach" nie było jednak śladu. Nic dziwnego, nigdy ich nie było.

- Poszkodowana została przewieziona do komisariatu w celu przyjęcia zawiadomienia o przestępstwie oraz przesłuchania. W trakcie wykonywania czynności okazało się, że do żadnego napadu nie doszło, a cała historia zostały wymyślona przez 22-latkę - informuje zabrzańska komenda policji.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto