MyŚląsk, rusza nowy festiwal artystyczny w regionie

MyŚląsk to projekt przede wszystkim regionalny, ma na celu głównie promocję tzw. "młodych zdolnych" tworzących na Śląsku.

- Wszystko co ma zmusić duchowo Ślązaków jest najwyższej wagi. Istota przedsięwzięcia, które popieram i będę popierał, polega na tym, że jest regionalna, żeby Ślązacy, zwłaszcza młodzi, nauczyli się patrzeć na świat poprzez pryzmat Śląska. Wstydliwość bycia Śląskiem jest w swoich skutkach fatalna i trzeba z tym skończyć. Kultura to jedyna dziedzina, która utrwala tożsamość. Śląsk ma swoją kulturę i tego trzeba się trzymać,  bo to jest sprawdzone. Śląsk jest niewyczerpanym źródłem inspiracji twórczej - mówił Kazimierz Kutz, honorowy patron festiwalu.

Nazwa MyŚląsk zawiera w sobie nie tylko słowa "My" oraz "Śląsk", organizatorzy podkreślają, że bardzo ważny jest wyraz "Myśl", bo myślenie o Śląsku jest najważniejsze.

- Studiuję kulturoznawstwo i wszystko zaczęło się tam na zajęciach "Śląsk jako przestrzeń myślenia" - to tam odkryłam Śląsk na nowo, nigdy tak nie patrzyłam na nasz region - mówi Alicja Frimark, koordynator festiwalu.

Festiwal powstał dzięki współpracy dwóch organizacji: Europejskiego Forum Studentów AEGEE i stowarzyszenia Prokulturamedia.

- Wszystko to praca wolontariuszy, praca dla idei. Wierzymy w Śląsk, chcemy coś dla niego zrobić, chcemy być z niego dumni - dodaje Frimark.

Projekt MyŚląsk w głównej mierze konkurs mający być promocją dla młodych twórców. Weekendowy finał zaprezentuje najlepszych spośród filmowców, kabareciarzy, muzyków, fotografów i felietonistów.

- Jest to szansa pokazania swojej twórczości, głównie to zyskują uczestnicy MyŚląsk. Dzięki nam mogą się wypromować na wielu kanałach przekazu - mówi Gerard Klimański, jeden z organizatorów.

MyŚląsk startuje w piątek w MDK "Koszutka" w Katowicach. W domu kultury odbędzie się przegląd konukrsowych filmów krótkometrażowych, debata na temat Śląska i projekcja filmu Kazimierza Kutza "Paciorki jednego różańca". W sobotę festiwal zjeżdża 320 metrów pod ziemię. Na terenie zabytkowej kopalni GUIDO w Zabrzu zaprezentują się kabarety i grupy teatralne. Imprezę uwieńczy występ teatru A Part - "Kołysanka". Trzeciego dnia festiwalu MyŚląsk powraca do Katowic. W MegaClubie zagrają zespoły zgłoszone do konkursu, wręczone zostaną również nagrody dla felietonistów. Gwiazdą zamykającą festiwal będzie zespół Rockomotive.