- Gdybym miał jakoś nazwać formę "Mody na polski", to chyba najtrafniejsze będzie określenie "esej sceniczny". Nie jest to bowiem wydarzenie stricte polonistyczne. Nie ma tu samych wykładów naukowych o czystości języka, bo i nie taki jest nasz cel. Zapraszamy ludzi z różnych dziedzin: muzyków, tancerzy, aktorów, naukowców. Oni wszyscy, w różny sposób, opowiadają o języku, a młodzież ma okazję do spotkania się z nimi - mówi Piotr Michna z Zespołu Szkół nr 12 w Rokitnicy.
"Moda na polski" 2014 w Zabrzu. V edycja imprezy
Szkoła wraz z Miejskim Ośrodkiem Kultury od pięciu lat organizuje imprezę "Moda na polski". Tegoroczna edycja odbyła się w piątek.
"Moda na polski", to wydarzenie towarzyszące obchodom Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego. Inicjatorką była senator Krystyna Bochenek, choć w jej wykonaniu "Moda" miała nieco inną formę - np. wielkiego dyktanda.
Od 2009 roku w Zabrzu organizowana jest miejska edycja imprezy. Organizatorzy przedstawiają na niej najróżniejsze formy języka. Od polszczyzny po język migowy. Zaproszeni goście o języku opowiadają nie tylko słowem, ale też muzyką, ruchem, gestem. Od początku w "Modzie na polski" ważne miejsce zajmuje gwara.
- Wciąż jeszcze spotykamy się z deprecjonowaniem gwary, jako rzekomo niepoprawnej formy języka. To oczywiście błędne podejście. My pamiętamy o miejscu, w którym jesteśmy i zawsze staramy się do niego nawiązywać - wyjaśnia Michna.
Każdej edycji przyświeca hasło przewodnie. W tym roku jest to "rzeka". Wokół tego słowa, ze względu na jego bogatą symbolikę, budować można szereg odniesień historycznych, kulturowych czy nawet metafizycznych.
Podczas tegorocznej edycji "Mody na polski" wystąpiła m.in. Wolna Grupa Bukowina z piosenką "Rzeka".
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
