Zaalarmowani funkcjonariusze rozpoczęli pościg. Kiedy pirat drogowy zorientował się, że jest ścigany przez policję, porzucił pojazd i ukrył się w jednym z domów. Nie chciał wpuścić do środka funkcjonariuszy, jednak wyważenie drzwi i szybkie aresztowanie pokrzyżowały jego plany.
– Badanie wykazało, że mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu we krwi – informuje asp. sztab. Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.
Okazało się również, że 20-latek nie posiada prawa jazdy, a samochód oraz mieszkanie są własnością kolegi. Mężczyzna trafił do aresztu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?