Temat gospodarki odpadami w Łomży to niekończąca się dyskusja. Prezydent Mariusz Chrzanowski na ostatniej sesji przedstawił projekt nowej uchwały w sprawie stawek za odbiór odpadów, ale Komisja Gospodarki Komunalnej, Rozwoju i Przedsiębiorczości oceniła go negatywnie, a radni zdecydowali, że głosować nad projektem nie będą. Dzisiaj spotkali się na nadzwyczajnej sesji rady miasta, by ponownie pochylić się nad tematem.
Projekt uchwały zakładał, że od 1 kwietnia miesięczne stawki za odbiór śmieci zbieranych w sposób selektywny wzrosłyby z 22 zł do 30 zł od osoby w przypadku domów jednorodzinnych, a w zabudowie wielorodzinnej – z 16 zł do 23 zł od osoby. Stawki za odbiór śmieci niesegregowanych wynosiłyby – odpowiednio – 90 zł i 69 zł od osoby. Nadal obowiązywałyby ulgi, także za użytkowanie przydomowych kompostowników.
- Nie możemy wprowadzić takiej podwyżki, obciążającej kieszenie mieszkańców. To jest kwota w blokach 100 zł, w domkach ponad 100 zł na przeciętną rodzinę. Nie możemy zubożać rodzin, kiedy te w tej trudnej sytuacji przyjmują uchodźców, karmią uchodźców, pomagają uchodźcom - mówił radny Tadeusz Kowalewski.
Tak znaczącą podwyżkę wiceprezydent Andrzej Garlicki tłumaczył m.in. większymi kosztami składowania i przetwarzania odpadów na wysypisku w Czartorii, rosnącymi wynagrodzeniami, nowymi cenami odbioru i transportu odpadów, a także wzrostem ilości odbieranych śmieci oraz cen energii i paliwa. Zarówno on, jak i skarbnik miasta Elżbieta Parzych apelowali do radnych o odpowiedzialność, wyjaśniając, że system gospodarowania odpadami musi się bilansować. Ale radnych nie przekonywały argumenty.
- Z moich wyliczeń wynika, że do odbioru trzeba dopłacić 240 tys. zł, czyli wystarczy ok. 50 gr. od mieszkańca , żeby ten odbiór się zgodził. Dla mnie jest dziwne, że my nie chcemy podpisać umowy, a mamy taką możliwość, bo następny przetarg będzie większy - mówił radny Artur Nadolny.
Ostatecznie zmiany w stawach śmieci wprowadzono w formie prezydenckiej autopoprawki. Stawki wzrosną o 1,9 zł od osoby niezależnie od tego czy jest to zabudowa jednorodzinna czy wielorodzinna. A zatem od 1 kwietnia br. mieszkańcy, którzy segregują śmieci w zabudowie jednorodzinnej będą płacić za osobę 23,90 zł, a w zabudowie wielorodzinnej - 17,90 zł za osobę. Uchwałę poparło 10 radnych z klubu Mariusza Chrzanowskiego i Obywatelskiego Klubu Samorządowego, a przeciwnych było 8 radnych PiS oraz Przyjaznej Łomży. Od głosu wstrzymała się jedna radna, a 4 radnych nie było obecnych. Podwyżka, którą wprowadzili radni oznacza, że prezydent Mariusz Chrzanowski, aby rozstrzygnąć przetarg, będzie musiał przedstawić wniosek o przesunięcie brakujących w systemie środków z budżetu miasta.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?