Zatrzymany został 39-latek, który, w wynajmowanym pomieszczeniu biurowym oraz garażu, magazynował sprzęt i przedmioty niezbędne do fałszowania dokumentów (m.in. urządzenie nadrukowujące, komputery, nośniki danych, drukarkę, datownik i nakładki na pieczęcie).
Funkcjonariusze Straży Granicznej w Zabrzu znaleźli również kilka podrobionych dokumentów, w tym: niemiecki dokument pojazdu, niemieckie naklejki legalizacyjne na rejestracje, polskie dokumenty świadczące o nabytych uprawnieniach zawodowyc, a także okładki dyplomów ukończenia studiów wyższych, dyplomów mistrza i okładki książki operatora maszyn roboczych.
Ponadto zatrzymany mężczyzna fałszował również numery identyfikacyjne (VIN).
39-latek usłyszał już zarzut fałszerstwa w Prokuraturze Apelacyjnej w Katowicach. Jednak, po złożeniu wyjaśnień w sprawie, został zwolniony.
Dodajmy, że sprawa z Zabrza to kontynuacja dochodzenia dot. grupy przestępczej, która została rozbita na początku lutego br. Zajmowała się ona produkowaniem i rozprowadzaniem podrabianych dokumentów na skalę masową.
Jak informuje rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu, Cezary Zaborski: - W sprawie dotyczącej działalności na terenie Śląska osób podrabiających dokumenty, prokuratorskie zarzuty usłyszało już 32 osoby. Są wśród nich zarówno członkowie grupy przestępczej, osoby z nimi współpracujące, jak i pośrednicy rozprowadzający sfałszowane dokumenty.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
