Zabrzanka myśląc, że jest pracownikiem firmy otworzyła mu drzwi, ale nie chciała wpuścić mężczyzny. Ulitowała się nad nim dopiero, gdy poprosił o szklankę wody.
Widząc leżące na stole trzy portfele mężczyzna ukradł je i zaczął uciekać. Kobieta poprosiła o pomoc sąsiada, który postanowił poszukać złodzieja, tym bardziej, że znał jego wygląd, bo wcześniej pukał on także do jego mieszkania.
Sąsiad wybiegł z budynku i podczas poszukiwania sprawcy zauważył patrol straży miejskiej. Poprosił o ich pomoc i w trakcie wspólnego szukania zauważyli sprawcę kradzieży wychodzącego ze sklepu.
Staruszka i sąsiad rozpoznali złodzieja. Patrol straży miejskiej natychmiast go zatrzymał i przekazał policji.
Skradzione pieniądze w kwocie 2000 złotych zostały odzyskane. Teraz mężczyźnie grozi nawet do pięciu lat więzienia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?