Policjanci interweniowali w mieszkaniu przy ul. Wawrzyńskiej w nocy z 1 na 2 grudnia. W mieszkaniu trwała awantura między młodymi rodzicami czwórki dzieci.
Pijani "opiekunowie" nie zauważyli, że w tym czasie z domu wyszedł ich najstarszy syn.
Chłopca zaczęła szukać 22-letnia matka oraz policjanci. Chłopca do domu odprowadził krewny, u którego 4-latek szukał pomocy.
Na miejsce interwencji wezwano ratowników medycznych, którzy zdecydowali, że czworo dzieci w wieku od miesiąca do 4 lat trzeba zawieźć na badania. Ich rodzice trafili za to do aresztu.
W poniedziałek usłyszeli zarzuty narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?