Do zdarzenia doszło w czwartek (23 lutego) w Bytomiu. Dyżurny tamtejszej policji powiadomił zabrzańskich mundurowych o kolizji, którą spowodował kierowca jadący renault megane na zabrzańskich rejestracjach.
Sprawca uciekł z miejsca wypadku. O kierunku, w którym się poruszał, policję powiadomił świadek jadący za nim. Na bieżąco informował on służby o położeniu sprawcy. W pościg ruszyli funkcjonariusze z Bytomia, a następnie Rudy Śląskiej i Zabrza.
Uciekiniera zatrzymano na ul. Janika w Zabrzu. Okazało się, że 37-letni mężczyzna był kompletnie pijany. Wydmuchał ponad 3,5 promila.
Ponadto sprawca złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kierowca trafił do zabrzańskiego aresztu. Gdy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany. O jego losie zdecyduje prokurator.
Za samo złamanie sądowego zakazu i jazdę po pijanemu grozi mu do 3 lat więzienia. Dodatkowo odpowie również za spowodowanie kolizji.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
