W minioną niedzielę 49-letni mężczyzna gościł w swoim mieszkaniu przy ul. Mikulczyckiej dwóch młodych ludzi. Razem imprezowali.
W pewnym momencie wywiązała się awantura i jeden z gości uderzył gospodarza butelką w głowę. Mężczyzna stracił przytomność.
Gdy się ocknął dwóch mężczyzn już nie było. Podobnie jak laptopa.
Gospodarz poszedł do sąsiada po pomoc. Powiadomił policję.
Problem w tym, że nie wiedział on nawet z kim balował. Znał tylko imiona dwóch zaproszonych mężczyzn.
Policjantom na tej podstawie udało się jednak wytypować sprawców i w ciągu najbliższych dwóch dni zatrzymali mężczyzn w wieku 20 i 18 lat.
Ci zdążyli się już pozbyć skradzionego mienia. Funkcjonariusze trafili do mieszkania 25-letniego pasera. Tam znaleźli nie tylko laptopa, ale również gram marihuany.
Za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia, za paserstwo - do 5.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?