Ciało zauważył w poniedziałek ok. południa mieszkaniec jednego z okolicznych domów. W altanie na przydomowym ogródku przy ul. Chełmońskiego 5 leżał mężczyzna. Był na tapczanie, przykryty kołdrą.
W pierwszej chwili mężczyzna uznał, że to jego znajomy ucina sobie drzemkę. Leżący w altanie człowiek nie dawał jednak znaków życia. Na miejsce wezwano policje oraz ratowników medycznych, którzy stwierdzili zgon.
Wstępne oględziny ciała i miejsca nie wskazują na ingerencje osób trzecich. Mężczyzna najprawdopodobniej zmarł w wyniku wychłodzenia lub choroby.
Denat był znany policji. Okazało się, że to 46-letni bezdomny. Mężczyzna nadużywał alkoholu i cierpiał na liczne schorzenia.
Okoliczności jego śmierci będą wyjaśnianie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?