Mężczyzna został odnaleziony wczoraj w południe przez swoją żonę, która zaniepokojona zbyt długą nieobecnością męża w domu postanowiła sama go szukać.
Choć nie posiadał wierzchniej odzieży, a w okolicach klatki piersiowej miał widoczną ranę, zarówno ranny mężczyzna jak i jego żona nie zdecydowali się wezwać pogotowia ratunkowego. Oboje wrócili do domu, gdzie małżonka sama opatrzyła ranę 61-latka.
Po kilku godzinach, kiedy mężczyzna zasłabł, wezwano pogotowie ratunkowe. Lekarze szpitala miejskiego w Biskupicach, gdzie został przewieziony poszkodowany stwierdzili, że pacjent posiada ranę o długości 2cm.
Zawiadomieni o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zabrzańscy policjanci od razu przystąpili do ustalania okoliczności w jakich doszło do zranienia mężczyzny. Szybko okazało się, że poszkodowany podczas porannego spaceru spotkał dwóch mężczyzn z którymi wspólnie spożywał alkohol.
W jego trakcie doszło do awantury w trakcie której 75-letni mieszkaniec Zabrza ugodził 61-latka.
Policjanci w jednym z garaży przy ul.Modrzewiowej znaleźli nóż o ostrzu długości 8cm, którym posłużył się sprawca w celu dokonania przestępstwa. Jeszcze tego samego dnia późnym wieczorem policjanci z komisariatu III oraz funkcjonariusze wydziału kryminalnego ustalili tożsamość podejrzanego, a następnie dokonali jego zatrzymania.
Mężczyzna, który znajdował się pod wpływem alkoholu został umieszczony w policyjnym areszcie. W ppiątek od rana w zabrzańskiej komendzie trwały czynności zmierzające do pełnego wyjaśnienia sprawy. Za spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała zatrzymanemu może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności. O dalszych losach podejrzanego zadecyduje prokurator - informuje zabrzańska policja.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?