42-latek wracał w nocy z 16 na 17 lipca z imprezy na piechotę do domu. Szedł ul. Wolności w Zabrzu do Gliwic. Rozmawiał z żoną przez telefon, kiedy napadła na niego grupa mężczyzn. Przewrócili go na ziemię i kazali mu oddać pieniądze. Gdy powiedział, że ich nie ma, 32-latek uderzył mężczyznę i zabrał mu komórkę.
Po długich czynnościach, zabrzańscy policjanci w końcu ujęli sprawcę napadu. Jak się okazało, 32-latek był już karany.
Grozi mu 12 lat więzienia.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?