Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kradzież w Zabrzu. Robotnik okradł kolegę z pracy

Bartosz Pudełko
Kradzież w Zabrzu
Kradzież w Zabrzu arc.
Policjanci zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za kradzież w Zabrzu. To pracownik remontujący jedną ze szkół. Jego ofiarą padł... kolega z pracy. Pomógł szkolny monitoring.

W szkole podstawowej przy ul. Tarnopolskiej w Mikulczycach trwa remont. Właśnie tam interweniować musieli policjanci. Powodem była kradzież w Zabrzu.

Jeden z pracowników firmy wykonującej remont zostawił telefon komórkowy w sali i udał się do innego pomieszczenia. Gdy wrócił - wartej ok. tysiąca złotych nokii już nie było. Na miejsce wezwano policję.

Podejrzenia padły na innego robotnika. 30-letni mężczyzna zaprzeczył jednak wszystkiemu. Nie znaleziono przy nim również skradzionego telefonu.

Komórka odnalazła się dopiero w jednej z łaźni, z której korzystali budowlańcy. Nokia była owinięta w plastikowy worek i ukryta.

- Dzięki zapisowi monitoringu szkolnego policjanci potwierdzili, że sprawcą kradzieży okazał się wytypowany 30-latek. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze. Telefon wrócił do właściciela - informuje zabrzańska policja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto