Kradzież na stacji benzynowej w Zabrzu. Pościg z... kolegą złodzieja

W środę 31 marca, na stacji paliw przy Alei Monte Cassino, doszło do kradzieży samochodu marki Audi.

Kierowca skradzionego samochodu w trakcie odbierania paczki z paczkomatu zostawił kluczyki w stacyjce. Jego nieuwagę wykorzystało dwóch mężczyzn znajdujących się na stacji benzynowej. Jeden z nich wsiadł do auta i szybko nim odjechał.

Poszkodowany chcąc szybko zareagować poprosił o pomoc innego mężczyznę znajdującego się w tym czasie na stacji benzynowej. Wspólnie udali się w pościg za skradzionym aucie. Po chwili zorientował się jednak, że poproszony o pomoc mężczyzna rozmawiał wcześniej ze złodziejem samochodu. W trakcie poszukiwania samochodu ofiara kradzieży Audi pokierowała współpracującym ze złodziejem mężczyzną w stronę Komisariatu Policji w Zabrzu. Zaalarmowani policjanci zatrzymali pierwszego ze sprawców. Jak się okazało samochód, którym dojechali pod komisariat został skradziony kilka dni wcześniej w Rybniku.

Sprawa została przekazana do wydziału kryminalnego w celu ustalenia drugiego sprawcy. Następnego dnia policjanci namierzyli drugiego, 26-letniego, złodzieja samochodu na stacji benzynowej w Rybniku. Mężczyzna, gdy dostrzegł policjantów próbował uciekać. Po chwili został jednak zatrzymany i doprowadzony na komisariat.

Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży samochodu. Ponadto zatrzymany 26-latek odpowie za kradzież drugiego samochodu oraz niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę przed policjantami. W piątek na wniosek śledczych Sąd Rejonowy w Zabrzu tymczasowo aresztował 26-letniego mężczyznę.