Za nami sześć kolejek rozgrywek w grupie B drugiej ligi koszykarzy.
Drużyna MOSiR Bobry Zabrze miała nieudany początek. Najpierw przegrała dwa mecze u siebie z Big Star Tychy 85:96 i Pogonią Ruda Śląska 80:81. Potem w wyjazdowym meczu w Prudniku uległa tamtejszej Pogoni 57:87. Ta porażka była bardzo dotkliwa i była z pewnością sygnałem do tego, że zabrzanie muszą coś zmienić w swojej grze, bo może być źle.
Nastąpiła oczekiwana przez kibiców mobilizacja, bo w kolejnym meczu ze Startem II Lublin w Zabrzu, Bobry wygrały 94:83. Udana też była ich wyprawa do Warszawy, bo zabrzanie pokonali tam Legię 85:64.
Prawdziwym wykładnikiem możliwości podopiecznych trenera Andrzeja Bartosza miał być ich ostatni mecz w Kielcach z tamtejszym zespołem Lafarge. Ta drużyna zawsze sprawiała kłopoty zabrzanom. Tym razem jednak to Bobry były górą i wygrały 84:76 (18:18, 15:25, 30:19, 21:14). Zabrzanie wystąpili w składzie: Adam Wilkin 5, Sławomir Kruk 16, Stanisław Mazanek 20, Tomasz Wróbel 13, Rafał Przybył 19; Marcin Przygodzki 11, Dariusz Szumilas 0, Rafał Sojczyński 0, Wojciech Nowomiejski 0.
– Nasi zawodnicy rozegrali bardzo dobry mecz, szczególnie w drugiej połowie. Mądrze bronili się i nieźle radzili sobie w ataku. Widać, że drużyna nabiera pewności siebie – powiedział Marcin Mach, kierownik sekcji i drużyny MOSiR Bobry Zabrze.
Jutro w hali przy ulicy Matejki w Zabrzu koszykarze MOSiR Bobry zmierzą się o godz. 15. z Polonią Przemyśl. Drużyna ta zajmuje aktualnie trzecie miejsce w tabeli, a w minionej kolejce pokonała u siebie Polonię Warszawa 69:62. Dla zabrzan będzie to dobra okazja, aby przed własną publicznością odnieść czwarte z rzędu zwycięstwo i podtrzymać dobrą passę.
Milik już po operacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?