"Kinga, co Ty zrobiłaś w mojej głowie?" Nowy utwór Kingi Krywalskiej porusza

Blisko 70 tysięcy wyświetleń tylko w serwisie YouTube, z czego ponad 50 tysięcy to utwory solowe - takim wynikiem może pochwalić się młoda gwiazda z Zabrza - Kinga Krywalska. Na swoim koncie ma już cztery autorskie utwory, dwa z nich są solowe. Wraz z swoim menadżerem 14-letnia artystka zapowiada kolejne sześć singli. Pierwszy z nich ukaże się jeszcze w tym roku. Młoda piosenkarka chce udowodnić, że nie trzeba uczestniczyć w żadnym talent show, by rozwinąć swoją karierę.

Kinga Krywalska jest młodą wschodzącą gwiazdą muzyczną z województwa śląskiego. W połowie października wydała swoją najnowszą piosenkę, balladę “Nic mi już”. Jest to utwór stworzony w zupełnie innym stylu niż poprzednie, bardzo spokojny, skierowany głównie do kobiet. Opowiada smutną historię dziewczyny, której serce zostało złamane. Piosenka spotkała się z bardzo pozytywnym odzewem ze środowiska.

Dostajemy mnóstwo pozytywnych wiadomości za pomocą wszelkich komunikatorów. Bardzo dużo kobiet, w każdym wieku, nawet po pięćdziesiątce piszę, że piosenka je wzruszyła i się z nią mocno identyfikują - mówi Tomasz Krywalski, menadżer i ojciec artystki. Kinga zawsze chciała mieć swoją balladę, z którą ona i jej słuchacze mogliby się identyfikować - dodaje.

Ballada “Nic mi już” to singiel, który Kinga bardzo lubi wykonywać. Nie ukrywa radości, że jej słuchacze utożsamiają ten utwór ze sobą. W trakcie swoich koncertów w Zabrzu i Sosnowcu, gdzie po raz pierwszy wykonywała balladę można było zauważyć publiczność odrywającą się od telefonów, rozmów i innych aktywności, by wysłuchać najnowszego utworu piosenkarki. Młoda artystka nie zamierza z tego powodu osiąść na laurach i planuje kolejne single.

Od najmłodszych lat muzyka jest najważniejsza dla Kingi

Kinga Krywalska kocha muzykę odkąd pamięta. W wieku 5 lat rozpoczynała swoją przygodę ze śpiewem. Na początku śpiewała w chórkach, a z biegiem czasu rozpoczęła solowe występy, najpierw na akademiach szkolnych, następnie festynach rodzinnych, koncertach charytatywnych, festiwalach muzycznych. Już w szkole nauczyciele i koledzy zwracali uwagę, że ma piękny głos i talent estradowy. O talencie 14-latki wiedzieli także jej rodzice.

Dwa lata temu nauczycielka muzyki po wystąpieniu Kingi na festiwalu powiedziała nam: “Szkoda by było, żeby Kinga zmarnowała ten talent i nie poszła dalej w tym kierunku, bo naprawdę robi to bardzo dobrze i ma potencjał” - opowiada Krywalski

We wrześniu 2020 roku Kinga Krywalska rozpoczęła edukację wokalną w szkole muzycznej Intonacja. Tam pracuję nad swoim śpiewem na zajęciach popołudniowych. Na początku Kinga trenowała śpiewając covery, teraz szlifuje już wyłącznie wykonanie swoich autorskich piosenek. Przygoda Kingi z doskonaleniem głosu w szkołach muzycznych trwa od półtorej roku.

Pewnego dnia stwierdziliśmy z tatą, że lepszą opcją byłoby napisanie czegoś swojego, bo nie dość, że będziemy się uczyć, poznawać bardziej muzykę, to jeszcze będziemy mieli z tego jeszcze większą zabawę, no i oczywiście autentyczność, bo wiadomo, że twórczość własna jest zdecydowanie bardziej wartościowa niż covery - wyjaśnia Kinga Krywalska.

Momentem, w którym wszystko się zmieniło była rozmowa w... samochodzie, w trakcie powrotu z lekcji śpiewu.

Początki kariery 14-latki

Kinga Krywalska rozpoczęła swoją twórczość od wydania dwóch piosenek w duecie. Pierwszym z nich był numer “Jesteś nałogiem”, drugim “Słodki łyk”. Oba zostały napisane razem z Malczim. Później artystka podjęła decyzję o rozpoczęciu solowej kariery.

W lipcu 2021 roku swoją premierę miał utwór “Moje show”, Singiel został bardzo dobrze odebrany przez młodszego słuchacza. Piosenka opowiada o marzeniach nastolatków, o wolności, diamentach i bogatym małżeństwie.

W każdym swoim utworze zawieram część siebie, w tekstach jest cząstka pochodząca z mojego życia prywatnego. Nie ograniczam się jednak jedynie do swoich odczuć. Staram się i chcę tworzyć teksty, w których coś dla siebie odnajdą moi słuchacze - mówi Krywalska.

Ostatnią do tej pory piosenką młodej artystki była ballada “Nic mi już” nagrana w zupełnie innym stylu niż poprzednie utwory. Singli Kingi Krywalskiej będzie zdecydowanie więcej. Artystka nie ukrywa zamiłowania do muzyki.

Muzyka dla mnie to pasja i hobby. Chciałabym ją tworzyć zawsze. Kocham muzykę i jestem bardzo szczęśliwa, że na co dzień mogę śpiewać - wyznaje młoda piosenkarka.

W swojej dotychczasowej karierze 14-letnia zabrzanka dostaje dużo wsparcia. Chociaż nie brakuje też osób, które chciałyby artystce przeszkodzić.

Mam bardzo dużo osób, które mnie wspierają w tym, co robię, to przyjaciele, rodzina. Są jednak też osoby, które po prostu się wyśmiewają z tego co robię i mi uprzykrzają tym życie, jednak to mnie tylko motywuje do dalszej pracy - mówi Kinga.

Plany na rok 2022 mogą imponować

W nadchodzącym roku 2022 Kinga Krywalska zapowiedziała, że wystąpi na około piętnastu koncertach. W zanadrzu artystka ma sześć następnych utworów solowych. Najszybciej światło dzienne ujrzy singiel zatytułowany “Na wietrze”, który ukaże się pod koniec tego roku, w grudniu. Dokładna data zostanie przedstawiona bliżej premiery.

Będzie to piosenka, która opowiada o chłopaku, który zmienia dziewczyny jak rękawiczki - zdradza menadżer artystki.

W pierwszych miesiącach 2022 roku artystka szykuje następną premierę. Z początkiem przyszłego roku Kinga Krywalska wyda utwór “Zdejmij maskę”.

We współpracy ze znanymi producentami muzycznymi, w drugim kwartale roku 2022 artystka, przygotowuje tak zwaną epkę, czyli materiał muzyczny bogatszy niż jeden singiel, ale jednocześnie mniej obszerny niż płyta muzyczna. W przypadku Kingi Krywalskiej będą to cztery utwory. Młoda piosenkarka zapowiada, że epka będzie miała letni klimat.

Będzie to epka z wesołymi, fajnymi piosenkami w letnim klimacie, które będą zachęcać, by wsiąść do samochodu w okularach przeciwsłonecznych i jechać przed siebie z uśmiechem na twarzy – opisuje epke Kinga Krywalska.

Menadżer artystki jasno mówi, że celem rozwoju kariery Kingi jest wypuszczanie swoich autorskich utworów oraz koncertowanie. W przyszłym roku zabrzanka wystąpi minimum na dziesięciu, piętnastu koncertach, nie tylko na Śląsku.

W roku 2021 Kinga Krywalska na scenie wystąpi prawdopodobnie jeszcze tylko raz, w listopadzie, w redakcji Dziennika Zachodniego. Młoda artystka uświetni galę finałową akcji charytatywnej organizowanej przez DZ “Budujemy Budy”. Włączenie się w pomoc zwierzętom ze schronisk w województwie śląskim to kontynuacja aktywności społecznej Kingi. 14-letnia artystka wielokrotnie występowała już na koncertach charytatywnych, festiwalach, różnego rodzaju przedsięwzięciach mających na celu pomoc.

Młoda zabrzanka uczęszcza aktualnie do ósmej klasy Salezjańskiego Zespołu Szkół Publicznych im. św. Dominika Savio w Zabrzu. Gdy zakończy edukację w szkole podstawowej planuje rozpocząć naukę w średniej szkole muzycznej. Utwory młodej 14-letniej zabrzanki, Kingi Krywalskiej można znaleźć na zdecydowanej większości platform muzycznych na całym świecie, od YouTube przez Tidala do Spotify.