Jacek Sasin z wizytą w Zabrzu. Spotkanie w Muzeum Górnictwa Węglowego z sygnatariuszami umowy społecznej dot. transformacji

Kliknij TUTAJ, by zobaczyć ZDJĘCIA

Przypomnijmy. Umowa społeczna dotyczyła transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji województwa śląskiego. Po długich miesiącach negocjacji rząd i przedstawiciele związków zawodowych, w maju 2021 roku, podpisali dokument regulujący system ochronny dla pracowników kopalń, a równocześnie zapewniający bezpieczeństwo energetyczne Polski. Umowa ustanawiała termin zakończenia eksploatacji węgla kamiennego do 2049 roku.

W umowie określono mechanizm finansowania spółek sektora górnictwa węgla kamiennego, indeksację wynagrodzeń, zasady budowy i wdrażania instalacji tzw. czystego węgla. Zapowiedziano powołanie specjalnego Funduszu Transformacji Śląska, gwarancję zatrudnienia oraz zorganizowanie pakietu świadczeń socjalnych dla pracowników likwidowanych Jednostek Produkcyjnych.

11 września 2023 r. minister aktywów państwowych Jacek Sasin przybył na rozmowy ze stroną społeczną, które odbyły się w Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu. Rozmowy dotyczyły wyjaśnienia pojawiających się wątpliwości, narastających w czasie kampanii wyborczej.

Poza ministrem Jackiem Sasinem, stronę rządową reprezentował jego zastępca - poseł Marek Wesoły oraz śląskie posłanki - Bożena Borys-Szopa i Barbara Dziuk.

- Zapewniliśmy, że umowa społeczna będzie w pełni realizowana. Nie ma po stronie rządu, po stronie Prawa i Sprawiedliwości żadnych projektów, aby przyśpieszać odchodzenie od węgla, wręcz przeciwnie. Wskazaliśmy na to, że doświadczenia wojny w Ukrainie, kryzysu klimatycznego skłoniły nas do założenia, iż paliwem częściowym do czasu uzyskania produkowania odpowiedniej ilości energii z innych źródeł, będzie węgiel - zapewniał Jacek Sasin.

Minister, podczas konferencji prasowej, podkreślał, że 70% energii wytwarzanej w Polsce dotyczy węgla. Jednocześnie zapewnił, że rząd nie odejdzie od wydobycia węgla kamiennego, dopóki nie będzie możliwości zastąpienia go innymi źródłami.

Podczas wystąpienia padło stwierdzenie, że przeprowadzone rozmowy były owocne, a strony są usatysfakcjonowane. Zapowiedziano nasilenie kontaktów - minister Marek Wesoły będzie co dwa miesiące prowadził spotkania ze stroną społeczną, po to by być w stałym dialogu.

- Nie mamy nic do ukrycia. Jesteśmy transparentni i uczciwi w naszych zapewnieniach - podkreślał minister. - Polska chce transformacji energetycznej, będzie uczestniczyła w procesie transformacji, zresztą ten proces trwa. Bardzo aktywnie działają spółki skarbu państwa. Inwestujemy w energetykę odnawialną.

Minister zdradził plany dotyczące polityki jądrowej. Zamiarem rządu jest wybudowanie dwóch elektrowni jądrowych. Według wypowiedzi Jacka Sasina projekt pierwszej z nich jest bardziej zaawansowany - określono już lokalizację, harmonogram prac i dostawcę technologii.

- Wychodzimy z tego spotkania z bardzo dobrymi planami na przyszłość. Stałe, systematyczne spotkania z branżą górniczą, przedstawicielami związków zawodowych wpiszą się w kalendarz i będziemy wspólnie na bieżąco rozmawiali, rozwiązywali wszystkie podstawowe problemy, które pojawiają się w poszczególnych kopalniach, czy ogólnie - w branży. Jednocześnie będziemy wypracowywać bardzo dobre stanowiska w kontekście polityki energetycznej Unii Europejskiej - podsumował wizytę w Zabrzu wiceminister Marek Wesoły.

Podczas konferencji prasowej omówiono temat obniżki cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych. Zapowiadana obniżka, wraz z całą ustawą o gwarancjach finansowych dla NABE, została odrzucona przez Senat. Ze względu na kalendarz parlamentarny, a tym samym brak możliwości działania w tym zakresie Sejmu, zdecydowano wprowadzić odpowiednie rozwiązania drogą zarządzenia ministra klimatu. Jak powiedział minister zapowiedziana podwyżka będzie "nawet na nieco wyższym poziomie".

Na koniec spotkania odniesiono się do procesu notyfikacyjnego polskiej umowy społecznej dla górnictwa przez Komisję Europejską. Podkreślono, że ze względu na zmieniające się okoliczności zewnętrzne m.in. wojnę w Ukrainie i kryzys energetyczny, musiano zaktualizować wniosek i zrewidować jego pierwotne złożenia. Ministerstwo czeka na zapowiedziane pytania doprecyzowujące ze strony urzędników Komisji Europejskiej.