Laserowy paintball, pokaz świateł, warsztaty dla dzieci i gra muzealna, to tylko część atrakcji, jakie znalazły się w MGW w Zabrzu.
- Odpowiedzieliśmy na tegoroczną Industriadę dosłownie: skupiając się na świetle - tłumaczy Beata Stefaniak -Siobowicz z Muzeum Górnictwa Węglowego. - Wiele osób przyszło, żeby zobaczyć co tym razem przygotowaliśmy. Należymy do Szlaku Zabytków Techniki, dlatego chcieliśmy jak co roku przyciągnąć do nas mieszkańców.
Wiele osób mogło skorzystać z przygotowanych stoisk. Największą popularnością cieszył się pokaz świateł i laserowy paintball. Nie ukrywajmy jednak, że wiele osób pochłonęła również gra muzealna, w której odpowiadając na pytania trzeba było odnaleźć zagubioną lampę górniczą. Co ciekawe, nie odczuwało się rywalizacji, ludzie wzajemnie pomagali sobie odszukiwać odpowiedzi.
Zaangażowanie MGW, wolontariuszy, ale i zwiedzających sprawiły, że atmosfera w muzeum była pełna uśmiechu.
- Bardzo się cieszę, że tu przyszliśmy, wszystko nam się bardzo podoba - podkreślała pani Angelika z Zabrza. - Najlepiej bawimy się podczas gry, chcemy znaleźć lampę.
Również dzieci miały wiele radości z odwiedzenia muzeum.
- Chciałbym tak codziennie chodzić z tatą po takich miejscach - mówił z wypiekami na twarzy sześcioletni Kamil.
A tata podkreślał, że w następnej Industriadzie na pewno również wezmą udział.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?