Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Hiszpanka" największą klapą w historii polskiego kina? Co sądzą internauci? [KOMENTARZE]

SZKI
"Hiszpanka": Więcej informacji o filmie Łukasza Barczyka TUTAJ
"Hiszpanka": Więcej informacji o filmie Łukasza Barczyka TUTAJ Archiwum dystrybutora
Film "Hiszpanka" nie robi furory w kinach. Obraz Łukasza Barczyka obejrzało w weekend otwarcia zaledwie 16 512 widzów. Filmowa wizja Powstania Wielkopolskiego budzi kontrowersje wśród internautów. Zobaczcie komentarze.

"Hiszpanka" to filmowe arcydzieło. Tak twórcy reklamowali najnowszy obraz Łukasza Barczyka. Ta euforia nie udzieliła się jednak kinomanom, którzy w ostatni weekend nie szturmowali kin. Wynik otwarcia "Hiszpanki" jest zatrważający.

Co o produkcji za 24 miliony złotych sądzą internauci? Zajrzeliśmy na Filmweb, największy polski serwis internetowy poświęcony filmom. Spora część użytkowników uważa, że ogromne pieniądze zostały wyrzucone w błoto.

- Niestety film jest beznadziejny, fabuła jest prosta jak konstrukcja cepa, nie ma tu żadnych zwrotów akcji, coś się dzieje, ale dokładnie nie wiadomo co, walczą jakieś wyimaginowane media, nuda, nuda, nuda... Fakt film ładnie opakowany w kostiumy, kolorystykę i lokacje, ale to tylko obraz. A co z treścią? - pyta "jacentol".

ZOBACZ TAKŻE: "Hiszpanka" słabo w kinach. Film obejrzało 16,5 tys. osób. To gorzej niż "Wkręceni 2"

- Myślałem, że tylko ja w kinie jestem mało zainteresowany tym, co się dzieje na ekranie, ale patrząc po ilości łun świetlnych z ekranów telefonów komórkowych, nie byłem osamotniony w swoim osądzie - zaznacza "thorge21".

- Według mnie to filmowe ANTYdzieło. Piękna wizualnie wydmuszka bez ładu i składu. Czary-mary, zgadywanki dla "wyrafinowanych" widzów plus sprawa polska. Serio? Szkoda, że autor nie wrzucił laserów i mieczy świetlnych, byłoby jeszcze śmieszniej - żartuje "clavier".

CZYTAJ TAKŻE: "Hiszpanka" ma nowy zwiastun: "To Gwiezdne wojny 1918 roku" [TRAILER]

- Bogata scenografia i kostiumy, międzynarodowa obsada, niezliczone efekty komputerowe..., a efekt pożal się Boże. Galeria przerysowanych postaci strojących pozy jak w commedia dell'arte, osadzonych w płyciuchnej powiastce, która tak naprawdę traktuje o niczym (w finale reżyser sam unieważnia wszystko, co obejrzeliśmy). Tymczasem realne wydarzenia historyczne, które powinny stanowić istotę tego dzieła, zmarginalizowano w postaci gazetowych nagłówków w 10-minutowej końcowej sekwencji. Dla mnie to jest wręcz drwina z wielkopolskiego zrywu - nie kryje rozczarowania "snake".

- Docenić trzeba kierunek, jaki wyznaczyli sobie reżyser i producenci, natomiast wykonanie tradycyjnie wyzbyte jest polotu, a szczęka po godzinie boli od ziewania - zauważa "walczak86", który widzi jednak w produkcji kilka plusów.

- Jest nim na pewno gra Crispina Glovera, który gdy już pojawia się na ekranie, wprowadza magię, mistykę oraz charyzmę. Wszystko się burzy w momencie pojawienia się polskiej obsady... niestety. Serialowy warsztat naszych aktorów wygląda po prostu śmiesznie w zestawieniu z panem Gloverem. Na pewno pochwalić trzeba kierunek, bo film naprawdę miał zadatki na klimatyczne kino, niestety, nasi scenarzyści, producenci, reżyserzy - nie wiem kto, ale ktoś to totalnie spartolił - kontynuuje internauta.

SPRAWDŹ TAKŻE: Premiera filmu "Hiszpanka" w gronie gwiazd w Teatrze Polskim w Poznaniu [ZDJĘCIA]

Pojawiają się także przychylne "Hiszpance" komentarze. - Film jest interesujący. Po obejrzeniu długo nie można przestać o nim myśleć. Owszem, reżyser zaryzykował i w pewnym sensie poniósł fiasko, a to tylko dlatego, że ludzie nie byli na to po prostu przygotowani. Nie jest to typowy obraz historyczny i myślę, że jego zadaniem było ponieść nas w nowy, nieznany świat i puścić wodze naszej fantazji. W moim przypadku to się udało, więc polecam - chwali obraz Barczyka "Jola2015".

- Większość negatywnych opinii jest po prostu niesprawiedliwa i ludzie kompletnie nie skupiają się na walorach "Hiszpanki". A takich jest bardzo wiele, jak np. nietypowe podejście do historii, pokazanej bez zbędnego patosu, w zabawny sposób, Warto zobaczyć ten film, żeby poszerzyć swoje horyzonty - podkreśla "lordanderson".

A Wy widzieliście już "Hiszpankę"? Jakie są Wasze opinie o tym filmie? Piszcie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto