Pomimo mroźnego wieczoru i padającego początkowo deszczu na trybunach Areny Zabrze podczas meczu Górnika z Arką Gdynia było gorąco.Niespełna dziesięć tysięcy widzów wierzących w zwycięstwo gospodarzy stworzyło znakomitą atmosferę.
Kliknij poniżej i zobacz zdjęcia
Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Doping był zresztą znacznie lepszy niż gra zespołu Marcina Brosza i animuszu kibicom nie odebrał nawet niewykorzystany przez Igora Angulo rzut karny.
Na trybunach zasiadali tylko fani Górnika. Sympatycy gości nie będą wpuszczani na Arenę Zabrze do czasu zakończenia prac remontowych na rondzie przy stadionie.
W gronie oglądających mecz było 854 dzieci do lat 13, 1367 kobiet i 586 debiutantów, którzy na stadionie przy Roosevelta pojawili się po raz pierwszy.
W przerwie spotkania fanów rozgrzała nieco zabawa w wyłapywanie przez kamerzystę par na trybunach i pokazywanie ich na telebimie, przy czym spiker namawiał ich do walentynkowych całusów.
Po przerwie doping szybko znów złapał właściwy rytm. Do pełni szczęścia kibicom brakowało jednak tylko i aż gola dla gospodarzy.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
