Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

FRK: Roboty medyczne w Zabrzu [WIDEO + ZDJĘCIA]

JUT
Po raz kolejny naukowcy, projektanci, konstruktorzy i użytkownicy robotów medycznych spotkali się na międzynarodowej konferencji w Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi, by rozmawiać o swoich doświadczeniach i planach na przyszłość w tej dziedzinie.

Konferencja byłą okazją do zapoznania się z najciekawszymi pracami naukowymi i konstrukcyjnymi z dziedziny robotyki medycznej, prowadzonymi w Polsce i za granicą. Oprócz corocznego zaprezentowania nowości związanych z robotem Robin Heart zaprezentowane zostały roboty z ośrodków akademickich z Gliwic, Katowic, Krakowa, Łodzi, Poznania, Warszawy i niemieckiego Tuttlingen.

Gościem specjalnym konferencji był prof. Wojciech Witkiewicz z Akademii Medycznej im. Piastów Śląskich we Wrocławiu, operujący robotem da Vinci.

- Z da Vinci możemy korzystać przy każdej operacji, ale my wykorzystujemy go do tych najtrudniejszych, jak operacje gruczołu krokowego, odbytnicy czy macicy – mówi prof. Witkiewicz. – Dzięki jak największej bezinwazyjności robota, pacjenci dużo szybciej dochodzą do siebie po operacjach. 82-letnia kobieta po operacji, którą przeprowadziliśmy robotem da Vinci, już piątego dnia jeździła na rowerze.

Na razie robot da Vinci znajduje się tylko we Wrocławiu, do tej pory przeprowadzono na nim 60 operacji (został zakupiony w grudniu 2010 r.). Jak przyznaje prof. Witkiewicz, rocznie takich operacji można by było wykonywać nawet 500, ale nie ma na to pieniędzy.

- Operacja wykorzystująca da Vinci jest droższa, ale biorąc pod uwagę koszty hospitalizacji, powikłania i rehabilitację okazuje się, że leczenie będzie tańsze – podkreśla profesor.

Szansą dla medycyny może być robot stworzony w Zabrzu - Robin Heart. Nie jest on intuicyjny, jak da Vinci, ale wykorzystuje się małe dżojstiki i przyciski, wciąż jest też udoskonalany. Dr Zbigniew Nawrat, dyrektor Instytutu Protez Serca Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii, prezydent Międzynarodowego Stowarzyszenia na rzecz Robotyki Medycznej, podkreśla, że prototyp jest już całkiem gotowy i jeśli tylko znalazłaby się osoba, która zechce zainwestować w produkcję robotów, to mogłaby ruszyć jego produkcja.

Dzięki robotom typu da Vinci i Robin Heart operacje mogą być przeprowadzane z małą inwazyjnością. Pacjent po operacji ma rany „wielkości dziurki od klucza”, nie traci krwi i szybciej dochodzi do siebie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto