Forever King of Pop w Zabrzu, czyli historia Michaela Jacksona opowiedziana w musicalu [ZDJĘCIA]
Mamy dla Was bilety na Forever King of Pop w Zabrzu!Pomogła im II wojna światowa Przed rozpoczęciem II wojny światowej Afroamerykanie mieli już pierwsze powszechnie znane, dobrze zarabiające gwiazdy, głównie w jazzie. Oprócz Armstronga byli to dwaj wybitni liderzy bigbandowi, pianista Duke Ellington i Lionel Hampton, którzy nie tylko nagrywali i sprzedawali wysokie nakłady płyt i grali w prestiżowych salach, ale i pojawiali się w hollywoodzkich filmach muzycznych. Do dalszej liberalizacji doszło po wojnie - do głosu doszły gwiazdy bebopu, na czele z trębaczem Dizzym Gillespiem i śpiewaczką Ellą Fitzgerald, a chwilę później gigant trąbki Miles Davis i ojcowie free-jazzu saksofoniści Ornette Coleman i John Coltrane, ale objawili się także pierwsi czarnoskórzy piosenkarze, którzy zyskali popularność wśród białych słuchaczy - byli to m.in. Nat King Cole, Sammy Davis Jr., Herry Belafonte i najwybitniejszy, uznawany za geniusza muzyki pop, Ray Charles.