Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fani Górnika Zabrze zobaczyli konkretną wpadkę swojej drużyny! Zespół Jana Urbana przegrał z Puszczą Niepołomice

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zespół Górnika Zabrze nieoczekiwanie przegrał w Krakowie z Puszczą Niepołomice.
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zespół Górnika Zabrze nieoczekiwanie przegrał w Krakowie z Puszczą Niepołomice. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Wojciech Matusik
Piłkarze Górnika Zabrze przegrali z Puszczą Niepołomice. To oznacza, że zespół Jana Urbana zaliczył drugą porażkę z rzędu, a jego przewaga nad strefą spadkową stopniała do trzech punktów.

Kliknij TUTAJ, by zobaczyć ZDJĘCIA
Puszcza Niepołomice po raz pierwszy wygrała dwa ekstraklasowe mecze z rzędu. Ten wyczyn stał się faktem po niedzielnym domowym meczu z Górnikiem Zabrze. Dla ekipy Jana Urbana upokorzenie przez beniaminka to właściwie klęska, w dodatku oznaczająca, że strefa spadkowa znów zbliżyła się na odległość trzech punktów.

W zespole Puszczy występuje czterech byłych piłkarzy Gónika. Wojciech Hajda jest nawet jej kapitanem, ale także Kamil Zapolnik, Michał Koj i Mateusz Cholewiak wyszli w podstawowej jedenastce i odegrali niepoślednią rolę w odniesieniu przez gospodarzy zwycięstwa.

Błysnął zwłaszcza Zapolnik, który pogrążył swój były klub dwiema asystami. Szczególnie efektowny był gol na 1:1, który narodził się z rzutu z autu i przedłużeniem lotu piłki dwiema główkami, a trzecia - Piotra Mrozińskiego - skończyła się w siatce. W 71 minucie fatalny błąd popełnił natomiast Kryspin Szcześniak, który później przeszkadzał sobie wzajemnie z Damianem Rasakiem, ale nie bez winy był też Rafał Janicki.

Górnik przegrał drugi mecz z rzędu i znów w podobnych okolicznościach. To zabrzańska drużyna prowadziła grę i prezentowała się znacznie lepiej od rywali. Ba, w 45 minucie po rzucie karnym (szósty gol Daisuke Yokoty w sezonie) goście objęli prowadzenie. Druga połowa była znacznie słabsza. Pomyłki w obronie i nieskuteczność połączona z chaosem w ataku przełożyły się na porażkę, którą trzeba uznać za wpadkę najcięższego kalibru.

Na trybunach stadionu Cracovii, gdze występuje Puszcza, dominowali kibice Górnika, którzy między innymi odpalili race. Porażkę zespołu skwitowali potężnymi gwizdami.

Puszcza Niepołomice - Górnik Zabrze 2:1 (0:1)
0:1
Daisuke Yokota (45-karny), 1:1 Piotr Mroziński (54), 2:1 Artur Siemaszko (71)
PuszczaZych - Mroziński, Craciun, Jakuba, Koj (81. Sołowiej) – Bartosz, Stępień, Walski (69. Poczobut), Hajda, Cholewiak (46. Siemaszko) - Zapolnik (81. Cichoń). Trener: Tomasz Tułacz.
Górnik Bielica - Barczak (87. Dadok), Szcześniak, Janicki, Janża - Ennali, Rasak (87. Nascimento), Czyż (42. Kapralik), Pacheco, Yokota - Musiolik (66. Krawczyk). Trener: Jan Urban.
Żółte kartkiBartosz, Jakuba, Hajda, Craciun, Cichoń, Poczobut - Nascimento
Sędziował Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów2.695

Zespół Górnika Zabrze nieoczekiwanie przegrał w Krakowie z Puszczą Niepołomice.
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Fani Górnika Zabrze zobaczyli konkretną wpadkę swojej drużyn...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto