1 z 9
Następne
Ernest Wilimowski, najlepszy przedwojenny piłkarz reprezentacji Śląska
Ten rok upłynie nam pod znakiem piłki nożnej. Czy ktoś będzie pamiętał, że 78 lat temu otwarto stadion piłkarski w Zabrzu. Tym bardziej, że dostał imię Adolfa Hitlera? Ale na pierwszym meczu na tym stadionie polska reprezentacja Śląska pokazała, ile jest warta. W jej drużynie wystąpił Ernest Wilimowski, strzelając drużynie niemieckiego Śląska trzy bramki. Na widowni zasiadło wówczas około 7 tys. widzów. Pierwsza bramka dla Polaków wpadła po dalekim strzale, druga po szybkiej zespołowej akcji, a trzecia po główce z podania Teodora Peterka. Mecz budził silne emocje. Tak samo jak później sam Wilimowski, który z uwielbianego bohatera stał się dla Polaków zdrajcą.