Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzielny pan Marcin z Zabrza złapał przestępcę

MAO
Jechał samochodem, kiedy zobaczył, że 10-letni chłopiec napadnięty przez 16-latka potrzebuje pomocy. Bez chwili wahania wyskoczył z auta, dogonił przestępcę, obezwładnił i przekazał policjantom.

Pan Marcin, bo o nim mowa, jechał ul. Kasprowicza w Zabrzu Biskupicach. Nagle zobaczył, że nastolatek bije chłopca, wyrwa mu telefon i ucieka. Dziecko prosiło o pomoc.

- Sprawca zaczepił chłopca pytając, która jest godzina. Kiedy ten sięgnął do kieszeni, aby w telefonie komórkowym sprawdzić godzinę, 16-latek wiedział już, że jego ofiara ma komórkę - relacjonuje asp. szt. Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.

Napastnik zaatakował chłopca i ukradł mu komórkę, a wtedy do akcji włączył się dzielny zabrzanin.

- Panu Marcinowi, który pomógł chłopcu, serdecznie gratulujemy obywatelskiej postawy i dziękujemy za pomoc w ujęciu sprawcy - podkreśla policjant.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto