Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Duże kolejki w Zabrzu... oczywiście do cukierni! Ludzie oszaleli na punkcie pączków w tłusty czwartek! Zobaczcie ZDJĘCIA

Adam Tobojka
Adam Tobojka
ZABRZE. Pączkarnie i cukiernie w całym kraju przeżywały 16 lutego prawdziwe oblężenie. Tłusty Czwartek, święto wszystkich miłośników słodyczy, to dzień, w którym udajemy się do naszych ulubionych sklepów z łakociami, by zaopatrzyć się w tradycyjne przekąski: pączki i faworki. Nie inaczej jest w Zabrzu, gdzie setki mieszkańców miasta ustawiło się w długie kolejki przed pączkarniami.

Tłumy w kolejkach pod pączkarniami

- Kolejki jak za PRL-u – usłyszeć można było pod niejedną zabrzańską pączkarnią. I w takim stwierdzeniu nie ma krzty przesady: przed cukierniami zebrały się tłumy mieszkańców miasta, by cierpliwie czekać na możliwość zakupu słodyczy.

A te dzisiaj sprzedają się wyjątkowo dobrze. Pracownicy pączkarni w niektórych punktach nie byli w stanie nadążyć za popytem. W „Żaku” pączków zabrakło już o godzinie ósmej, na szczęście sprawna ekipa szybko przygotowała kolejne partie przysmaku, by klienci mogli na śniadanie zjeść słodką przekąskę.

- No bo jak to, w tłusty czwartek pączka nie zjeść? - dziwi się pani Janina, która „Żaka” opuściła z sześcioma pączkami. Jak nam zdradziła, najbardziej lubi te z różą i skórką pomarańczy.

Skąd wzięła się tradycja zajadania pączków w tłusty czwartek?

Tłusty czwartek to tradycyjne święto, związane z katolickim kalendarzem liturgicznym. Wypada w ostatni czwartek przed rozpoczynającą Wielki Post Środą Popielcową. Jest to symboliczna ostatnia okazja do karnawałowego łakomstwa przed okresem czterdziestodniowej wstrzemięźliwości, poprzedzającym Wielkanoc. Sam Tłusty Czwartek wywodzi się od świąt pogańskich, podczas których ucztą i tłustym jedzeniem świętowano nadejście zbliżającej się wiosny. Już wtedy jedzono pączki, choć różniły się one nieco od tych, którymi objadamy się dzisiaj – przygotowywane były z ciasta chlebowego i nadziewano je mięsem lub słoniną.

Tradycja jedzenia w ten dzień słodyczy wyklarowała się stosunkowo niedawno, bo dopiero w XVI wieku. Wtedy to obecne na świątecznych stołach zaczęto nadziewać słodkim wypełnieniem, a do niektórych trafiał orzeszek lub migdał. Osobie, która znalazła go w swoim pączku, przepowiadano dostatek w nadchodzącym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto