Trener MKKS Zabrze, Mariusz Niedbalski był bardzo skupiony przed meczem w grupie B II ligi z Doralem Staropolanka Nysa Kłodzko był .
Spodziewam się ciężkiego dla nas spotkania i twardej walki do ostatniej sekundy. Doral nie jest słabą drużyną, mimo że zajmuje niskie miejsce w tabeli. Jego zawodnicy dotychczas grali poniżej oczekiwań. Kiedyś musi nastąpić moment, w którym się przełamią. Oby nie było to w meczu z nami - prognozował Niedbalski.
W hali przy ulicy Matejki w Zabrzu zespół MKKS wystąpił bez swojego podstawowego zawodnika 23-letniego Damiana Lenkiewicza. Uległ poważnej kontuzji zerwania więzadła krzyżowego. Jest on wychowankiem MOSM Bytom, ale ma już za sobą występy w Pruszkowie w ekstraklasie i I lidze. Damian w "cywilnym" stroju siedział na krześle obok ławki rezerwowych i gorąco dopingował swoich kolegów.
Goście od początku mocno zabrali się do roboty i objęli prowadzenie 11:5. W tym momencie trener Niedbalski wziął czas. Przekazał zawodnikom kilka uwag taktycznych, a jego asystent Tomasz Przybyła mocno krzyknął: "obudźcie się". To poskutkowało. Gospodarze zagrali z większym zaangażowaniem i przynajmniej częściowo odrobili straty. W drugiej kwarcie nadal przeważali goście. Choć zabrzanie po raz pierwszy w tym meczu objęli prowadzenie 31:30, jednak pierwsza połowa zakończyła się zwycięstwem gości 39:33. Trzecią kwartę wygrali gospodarze 18:14. To było zapowiedzią wielkich emocji w ostatniej części meczu. Na dwie minuty przed końcem zawodnik gospodarzy Tomasz Wróbel celnie trafił za trzy i wyrównał na 60:60. Końcówka przebiegała już zdecydowanie pod dyktando zabrzan, którzy ostatecznie wygrali 82:72.
- Taki mecz był nam bardzo potrzebny. Nasi młodzi zawodnicy wcześniej bardzo wyraźnie wygrali kilka spotkań i najwyraźniej zaszumiało im w głowach. Wystąpiło u nich pewne rozprężenie. Musimy z asystentem Tomkiem Przybyłą na nowo zmobilizować zawodników - stwierdził Niedbalski.
W kolejnym meczu o mistrzowskie punkty MKKS Zabrze zmierzy się w Rybniku z liderem tabeli tamtejszym MKKS. Trenerem rybnickiego zespołu jest Dariusz Szczubiał, wychowanek MKS Zabrze. Zespół z Rybnika nie poniósł do tej pory porażki. MKKS Zabrze przegrał tylko jeden raz.
• MKKS Zabrze - Doral Staropolanka Nysa Kłodzko 82:72(19:22, 14:17, 18:14, 31:19).
Zespół MKKS Zabrze wystąpił w składzie: Dawid Weiss 8, Dawid Włodara 14, Joachim Pawlik 12, Grzegorz Zadęcki 12, Tomasz Wróbel 14, Adam Wilkin 5, Tomasz Gembus 14, Maciej Balcerzak 3, Piotr Krupa 0.
1. MKKS Rybnik 8 16 657:549
2. Pogoń Prudnik 7 13 584:513
3. MKKS Zabrze 7 13 643:570
4. AZS Szczecin 8 13 734:661
5. Śląsk II Wrocław 8 11 682:622
6. Rawia Rawicz 7 11 527:482
7. Sudety Jelenia Góra 7 11 521:551
8. AZS Opole 7 10 587:526
9. Pogoń Ruda Śl 7 10 526:551
10. Doral Nysa Kłodzko 8 10 625:664
11. Dozorbud Olimpia Legnica 7 10 553:606
12. Polonia Leszno 7 8 484:602
13. Stal II Ostrów 8 0 529:755
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.1/images/video_restrictions/0.webp)
Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?