Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy wiceprezydent ukarze sam siebie?

Anna Malinowska
Andrzej Góra musi przyjrzeć się swojej przeszłości. Emil Kłosowski
Andrzej Góra musi przyjrzeć się swojej przeszłości. Emil Kłosowski
Wiceprezydent Zabrza, Andrzej Góra powinien sam siebie pociągnąć do odpowiedzialności. Na jego biurko trafił raport z kontroli Miejskiej Biblioteki Publicznej.

Wiceprezydent Zabrza, Andrzej Góra powinien sam siebie pociągnąć do odpowiedzialności. Na jego biurko trafił raport z kontroli Miejskiej Biblioteki Publicznej. Z dokumentów wynika, że w placówce doszło do wielu uchybień w czasie, gdy Góra był jej dyrektorem. – Sam siebie nie mogę ukarać – wyznał wiceprezydent. – O sprawie wie mój szef – prezydent miasta.

Kontrolerzy sprawdzili działalność biblioteki w latach 2002–2004. Szybko jednak okazało się, że działalność finansowa placówki jest obciążona zaszłościami z czasu dyrektorowania Andrzeja Góry. Wykazano, że w roku 2003 placówka poniosła stratę prawie 18 tys. zł. Biblioteka pieniądze straciła, bo musiała uregulować zaległości podatkowe z lat poprzednich. Gdyby nie to, MBP zakończyłaby rok z zyskiem!

Z raportu pokontrolnego wynika, że dyrektor Góra tolerował dowolność działania głównej księgowej placówki. Pracownica w swoich sprawozdaniach nie ujawniła np. faktu, że od 2000 roku nie regulowano należności wobec Urzędu Skarbowego. Nie wspomniała też, że nie odprowadzano na rzecz PFRON–u obowiązkowych składek od wynagrodzeń. Sporządziła również nierzetelny bilans za rok 2002. Niemal każda pozycja bilansu zysków i strat nie zgadzała się z księgami rachunkowymi.

Kontrolerzy nie mieli żadnych wątpliwości – taki stan rzeczy miał wpływ na późniejsze wyniki finansowe MBP. Drugim grzechem głównym księgowej były pieniądze przeznaczane na jej własne potrzeby. Pracownica wypłaciła sobie zaliczkę na szkolenie, które nigdy się nie odbyło. Wielokrotnie zawyżała też koszty jednodniowych delegacji do Katowic. Prócz cen biletów doliczała sobie również ryczałt na dojazdy oraz dietę. Kobieta systematycznie wypłacała sobie drobne sumy. Do końca nie ustalono faktycznej kwoty, o jaką wzbogaciła się księgowa. Z raportu wynika też, że w MBP kilku pracownikom bez żadnych podstaw wypłacano zaliczki na konto poborów. W gronie wybranych była również księgowa. Wszystkie wnioski o zaliczki były zatwierdzane przez dyrektora. – Może rzeczywiście to moja wina, że machinalnie podpisywałem dokumenty – tłumaczy wiceprezydent.

Ustalono również, że za pieniądze z budżetu MBP kupowano upominki okolicznościowe i kwiaty dla miejscowych notabli. Chodzi o imieniny, urodziny czy pogrzeby członków rodzin radnych, zarządu miasta i pracowników magistratu. – W bibliotece gościłem czołówkę pisarzy i luminarzy kultury – mówi z kolei Góra. – Oni za spotkania z czytelnikami nie pobierali pieniędzy. Proszę nie robić mi zarzutów, że kupowałem dla nich kwiaty, bo to byłoby po prostu nieuczciwe.

Dlaczego dyrektor nie nadzorował swoich podwładnych i pozwolił księgowej na taką bezkarność? Wiceprezydent cała sprawę tłumaczy niedouczeniem swojej pracownicy. – Ta pani już została zdegradowana przez moją następczynię – mówił nam Góra. – Ta osoba była po kursach, miała odpowiednie uprawnienia. Niestety okazało się, że popełnia błędy w sztuce księgowości. Tu przecież nie ma „przekrętów”, ale są zwykłe nieprawidłowości.

Raport pokontrolny zgodnie z wymogami zawiera zalecenia. – Chodzi o uregulowanie kwestii proceduralnych związanych z księgowością w bibliotece – mówi rzecznik Urzędu Miejskiego, Katarzyna Kuczyńska. – W placówce doszło do uchybień. Wnioski pokontrolne posłużą do wypracowania takich mechanizmów, które pozwolą uniknąć podobnych sytuacji.

Kto odpowie za długi w bibliotece? Na to pytanie nikt nie potrafił udzielić odpowiedzi. W całej sprawie jedną osobą pociągniętą do odpowiedzialności, jest jak na razie zdegradowana zawodowo księgowa.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto