Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciężko pobity 35-latek walczy o życie

MAO
Nawet 10 lat więzienia grozi 26-latkowi, który dotkliwie pobił swojego 35-letniego kolegę. Mężczyzna walczy w szpitalu o życie. 26-letni zabrzanin, decyzją sądu, został tymczasowo aresztowany.

Jak ustalili policjanci, w niedzielę, 15 sierpnia mężczyźni wspólnie pili alkohol w jednym z mieszkań przy ul. Wolności. Około godz. 14 dyżurny zabrzańskiej policji otrzymał z pogotowia ratunkowego nformację, że do szpitala w Biskupicach 35-letni, silnie pobity, mężczyzna.

– Szybko trafił na blok operacyjny. Lekarze stwierdzili u pacjenta m.in. złamanie kręgosłupa, odmę płucną, połamane żebra oraz krwawienie wewnątrz czaszkowe – mówi asp. sztab. Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji. – Kiedy lekarze walczyli o życie pacjenta, w mieszkaniu przy ulicy Wolności trwały oględziny miejsca zdarzenia. Walające się butelki, rozrzucone na podłodze rozmaite przedmioty oraz ślady krwi wskazywały, że w lokalu odbyła się libacja zakończona krwawym finałem – relacjonuje Wypych.

Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego KMP w Zabrzu ustalili, że w mieszkaniu piło alkohol czterech mężczyzn. W trakcie imprezy doszło do awantury pomiędzy biesiadnikami.

– Jeden z nich, 26-letni właściciel mieszkania zaczął bić 35-latka, a następnie skakał po całym jego ciele. Służby ratunkowe o konającym mężczyźnie dowiedziały się od mężczyzny, który w międzyczasie przyszedł na miejsce zdarzenia. W chwilę później wszyscy uczestnicy libacji uciekli z mieszkania pozostawiając w nim ciężko pobitego mężczyznę – opowiada Marek Wypych.

Jeszcze tego samego dnia wieczorem policyjni wywiadowcy zatrzymali właściciela mieszkania. Był jednak tak pijany, że nie był w stanie nic powiedzieć. Policjanci i prokurator przesłuchali podejrzanego dopiero wczoraj.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto