Przypomnijmy, że G. jest podejrzany o to, że 17 sierpnia 2008 roku uczestniczył w morderstwie zabrzańskiego biznesmana Lecha Frydrychowskiego, który miał pożyczyć G. 250 tysięcy złotych. Zmasakrowane ciało Frydrychowskiego znalazł dzień później przypadkowy mężczyzna w lesie w okolicach Wymysłowa w powiecie będzińskim. Okazało się, że ofiara była przed śmiercią torturowana, ktoś poderżnął jej gardło, odciął ucho, ciało dźgał nożem.
Były prezydent Zabrza w latach 2002-2006 usłyszał zarzut zabójstwa, działania wspólnie i w porozumieniu z Robertem T. i Mariuszem R., którzy również przebywają w areszcie. Jerzy G. został aresztowany 19 listopada 2009 roku. Śledczy przyszli po niego do domu. Od tamtej pory były prezydent naszego miasta przebywa za kratkami.
Jak się dowiedzieliśmy, proces G. rozpocznie się prawdopodobnie jesienią tego roku. Śledczy cały czas przygotowują akt oskarżenia. Prokurator Marta Zawada-Dybek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach mówi, że sprawa jest trudna i skomplikowana, dlatego do czasu zakończenia śledztwa nie może ujawnić żadnych szczegółów dotyczących tej sprawy.
- Śledztwo jest nadal w toku. Przesłuchanych zostało już sporo świadków - informuje Marta Zawada-Dybek. - Musimy przesłuchać jeszcze świadka, który przebywa na terenie Niemiec. Zwróciliśmy się o pomoc prawną do niemieckich organów ścigania. Świadek zostanie przesłuchany właśnie w Niemczech. Czekamy aż to przesłuchanie się odbędzie, a my dostaniemy zeznania tego świadka na piśmie - mówi prok. Zawada-Dybek.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zeznania świadka z Niemiec mogą być kluczowe dla tej sprawy. Kiedy katowicka prokuratura już je będzie miała, śledztwo w sprawie zabójstwa Lecha Frydrychowskiego dobiegnie końca. Wtedy rozpocznie się proces sądowy.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?