W przyszłym roku czekają nas wybory samorządowe. Im bliżej do nich, tym więcej pojawia się spekulacji na temat ewentualnych kandydatur. W ostatnich dniach najwięcej emocji wzbudziły doniesienia, jakoby o fotel prezydenta Gliwic miał ubiegać się poseł Platformy Obywatelskiej, a wcześniej wieloletni zabrzański samorządowiec - Borys Budka.
Borys Budka kandydatem na prezydenta Gliwic?
Budka przyznaje, że pojawiają się takie propozycje.
- To naturalne, że przed wyborami partie polityczne dyskutują o nich. Wśród wielu głosów w gliwickiej Platformie, pojawiają się i takie, które sugerowałyby moją kandydaturę - to prawda. Zaznaczam jednak, że nie są to żadne wiążące deklaracje, a jedynie luźne propozycje, które wymagają rozpatrzenia - wyjaśnia Budka.
Poseł nie wyklucza jednak, że kandydatura na urząd prezydenta Gliwic jest w jego przypadku realna.
- Nie wykluczam tego, ale wszystko zależy od zasad, na jakich taka kandydatura miałaby się odbywać. Ja jestem zwolennikiem pracy zespołowej i jeśli tak właśnie będzie, to z pewnością rozważę taką propozycję. Decyzję o kandydacie na prezydenta Gliwic podejmą jednak władze gliwickiej PO i to z pewnością nie teraz. Myślę, że dopiero w najbliższych miesiącach sytuacja zacznie się klarować - mówi Borys Budka
- Nie wykluczam też możliwości, że zostanę w Sejmie. Mam tu wiele rzeczy do zrobienia, a na wiążące deklaracje przyjdzie jeszcze czas - dodaje.
Borys Budka kandydatem na prezydenta Zabrza?
Czas przyszedł za to na deklaracje dotyczące Zabrza, z którego Budka pochodzi i w którym przez lata działał w Radzie Miasta. Wielu pewnie właśnie w nim upatrywało kandydata PO do rywalizacji z Małgorzatą Mańką-Szulik o urząd prezydenta.
Tu jednak poseł zapowiada, że nie będzie kandydował na ten urząd.
- Od dwóch lat mieszkam w Gliwicach. Uważam za niestosowne i nie fair wobec wyborców kandydować na prezydenta w mieście, w którym się nie mieszka, mimo iż ordynacja tego nie zabrania. W pracy poselskiej to nie ma takiego znaczenia, ponieważ zostałem wybrany z okręgu, który obejmuje Zabrze, Gliwice, Bytom i Tarnowskie Góry. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, abym mieszkał w Gliwicach, a biuro poselskie miał w Zabrzu. W przypadku samorządu stoję jednak na stanowisku, że trzeba mieszkać w mieście, dla którego chce się działać - tłumaczy Borys Budka.
Kto w takim razie jego zdaniem mógłby reprezentować zabrzańską Platformę w nadchodzących wyborach?
- Powinna być to osoba, która kojarzona jest przez mieszkańców i ma wśród nich duże poparcie - odpowiada poseł, konkretnych nazwisk nie chce jednak wymieniać.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?