Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Błyskawiczny remont ul. Ofiar Katynia. Dziury są nadal

Maria Olecha
Dowodem na remont drogi być może mają być porzucone rękawice...
Dowodem na remont drogi być może mają być porzucone rękawice... Olga Wiśniowska
Remont ul. Ofiar Katynia na 500-metrowym odcinku miał się rozpocząć 27 sierpnia i potrwać do 6 września. Ruch miał się tam odbywać wahadłowo. Taką informację - za biurem prasowym - podały mieszkańcom lokalne media. W piątek rano drogowcy jednak się nie pojawili. W miniony poniedziałek również nikt ich nie widział.

Mimo to urzędnicy z Wydziału Infrastruktury Komunalnej zabrzańskiego magistratu zapewniają, że nowa nawierzchnia na fragmencie drogi jest. Kiedy ją położono? Otóż błyskawicznie, bo w ciągu zaledwie dwóch weekendowych dni. - Ku naszemu zadowoleniu wykonawca, czyli firma Skanska, skończył prace wcześniej - mówi Walenty Biedulski, naczelnik Wydziału Infrastruktury Komunalnej.

Szkopuł w tym, że urzędnicy nie są zgodni na jakim odcinku faktycznie prace zostały przeprowadzone. Walenty Biedulski twierdzi, że drogowy położyli asfalt na odcinku 500 metrów, w rejonie dawnego PGR Wesoła (czyli kolejny fragment ul. Ofiar Katynia jadąc do Rokitnicy od strony Mikulczyc). Pracownicy jego wydziału zaś zaklinali się, że ulicę wyremontowano aż do łuku w Rokitnicy.

- Nie wiem skąd takie informacje się pojawiły. Mogę zapewnić, że remont był - twierdzi Biedulski. Nie potrafił jednak odpowiedzieć, dlaczego informacja o błyskawicznie zakończonych pracach nie została przekazana mediom. Co więcej, strona internetowa UM jeszcze we wtorek rano informowała, że... prace trwają.

Tymczasem mieszkańcy przecierają oczy ze zdumienia i pytają, kiedy były prowadzone roboty i dlaczego nie w miejscu, gdzie jest najwięcej dziur. - Jeżdżę tą drogą codziennie i drogowców nie widziałem. Dziury za to zostały - mówi pan Wojciech.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto