Pierwsze zgłoszenia zaczęły napływać do dyspozytora zabrzańskiej straży pożarnej wczoraj po godzinie 15.00. Wtedy właśnie nad miastem rozpętała się gwałtowna burza. Jak informuje kpt. Wojciech Strugacz, rzecznik zabrzańskiej straży pożarnej, ostatnie zastępy wróciły do bazy już po północy. Dzisiaj rano strażacy mieli także zgłoszenie na terenie jednej ze szkół.
- Rzeczywiście wczorajsze załamanie pogody wyrządziło spore szkody materialne. Mówimy tu głównie o powalonych drzewach, a także zerwanym dachu na ul. pokoju, który spadł na posesję sąsiada - relacjonuje Strugacz. - Wiatr zerwał także trakcje linii tramwajowej, mamy także informacje o uszkodzeniu trzech samochodów - dodaje.
Strażakom z Zabrza pomagali ich koledzy z Rudy Śląskiej i Chorzowa, a także strażacy ochotnicy
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?