Awaria ogrzewania w Zabrzu i Bytomiu - trwają prace w elektrociepłowni. Kiedy usterka zostanie naprawiona?

Jacek Ławrecki, rzecznik prasowy Fortum, poinformował 18 stycznia w godzinach wieczornych, że cały czas trwają prace związane z naprawą kotła.

- Po przeprowadzeniu badań diagnostycznych i analizie części ciśnieniowej kotła konieczne okazało się zwiększenie zakresu prac. Obecnie serwisanci naprawiają i wymieniają elementy ciśnieniowe kotła – podaje rzecznik.

Prace trwały całą noc ze środy na czwartek i będą kontynuowane 19 stycznia.

- Przewidujemy, że rozpalanie kotła rozpocznie się w czwartek, 19 stycznia, wieczorem, a w nocy z czwartku na piątek rozpocznie się przywracanie prawidłowych parametrów ciepła – zapewnia Jacek Ławrecki.

Dodaje, że pomimo awarii, ciepło jest dostarczane bez przerwy, choć w mniejszej ilości.

Tę informację potwierdza Mariusz Chojnacki, zastępca dyrektora d/s technicznych w Zabrzańskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej. Zapewnia, że mieszkańcy nie mają powodów do obaw.

- Przesył ciepła jest nieprzerwany, kotłownie Helenka i Rokitnica są odrębnymi kotłowniami, więc tam normalnie grzejemy. Jedynie centrum Zabrza otrzymuje ciepło z Elektrociepłowni Fortum – wyjaśnia Mariusz Chojnacki.

Uspokaja, że mieszkańcy Zabrza raczej nie muszą wyciągać cieplejszych ciuchów i grubych koców. Zapewnia, że kaloryfery w mieszkaniach w centrum miasta są gorące. Informuje ponadto, że bliscy osób przebywających w szpitalach również nie mają powodów do obaw – placówki lecznicze są wyposażone w rezerwowe źródła energii. Mariusz Chojnacki podkreśla, że w tym momencie nie ma potrzeby korzystania z nich.

Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Bytomiu również uspokaja mieszkańców.

- Służby techniczne PEC Sp z o.o. w Bytomiu dokonują na bieżąco wszelkich możliwych działań optymalizacyjnych sieci ciepłowniczych skutkujących tym, że mimo awarii, ciepło jest dostarczane bez przerwy – informuje PEC Bytom.

Przedsiębiorstwo dodaje, że w niektórych częściach miasta kaloryfery mogą być nieco chłodniejsze, ale nie ma powodów do obaw. Awaria objęła mieszkańców w centrum Bytomia, Szombierkach, Łagiewnikach, Bobrku i Karbiu.

- Dostawa ciepła do odbiorców zasilanych z Ciepłowni Radzionków - grupa taryfowa B (Radzionków, Stroszek, Osiedle Generała Ziętka) przebiega bez zakłóceń – informuje PEC Bytom.

Uszkodzenie zostało znalezione na wysokości 42 metrów. By dotrzeć do niego konieczne było wybudowanie rusztowanie wewnątrz kotła. Wcześniej uszkodzony kocioł został wyłączony, wychłodzony i oczyszczony z pozostałości złoża.

- Zakończyliśmy inspekcję miejsca nieszczelności i ustaliśmy technologię naprawy. Obecnie trwa wymiana uszkodzonych elementów. Następnym etapem będzie prześwietlenie spoin (RTG), sprawdzenie szczelności kotła i odbiór prac przez Urząd Dozoru Technicznego – mówił Jacek Ławrecki 17 stycznia.

Awaria w zabrzańskiej elektrociepłowni objęła ok. 70 tys. mieszkań. Taką ilość gospodarstw domowych w Zabrzu i Bytomiu obsługuje fiński koncern. Na korzyść mieszkańców potencjalnie dotkniętych awarią działały wysokie, jak na styczeń, temperatury. To powoli się zmienia, na termometrach już widzimy wskazania niższe, niż kilka dni temu, a synoptycy zapowiadają dalsze ochłodzenie.

Na korzyść dzieci i młodzieży szkolnej działają w tym momencie ferie. Szkoły i przedszkola są puste, nie ma więc konieczności sięgania po specjalne środki celem utrzymania odpowiednich temperatur w placówkach. Pozostaje mieć nadzieję, że do czasu powrotu dzieci do szkół i przedszkoli awaria zostanie usunięta.