Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arena Zabrze: nowy stadion w Zabrzu na ostatniej prostej [ZDJĘCIA Z BUDOWY]

Redakcja
Arena Zabrze: nowy stadion w Zabrzu na ostatniej prostej
Arena Zabrze: nowy stadion w Zabrzu na ostatniej prostej Stadion w Zabrzu
Arena Zabrze: nowa nazwa, nowe logo, postępy na budowie i sporo pytań. Wiosną mamy już oglądać mecze na nowych trybunach. Nowy stadion w Zabrzu na ostatniej prostej. Zobaczcie najnowsze zdjęcia z budowy.

W kontekście opóźnień, które można liczyć już w latach, a nie miesiącach, być może trudno w to uwierzyć, ale I etap modernizacji stadionu Górnika Zabrze naprawdę dobiega końca. Trwają ostatnie prace wewnątrz obiektu i zagospodarowanie terenu wokół. Spółka Stadion w Zabrzu zapowiada, że obiekt ma zostać oddany do użytku wiosną przyszłego roku. Co za tym idzie przestaniemy mieć do czynienia ze „stadionem w budowie”, a zaczniemy z pełnoprawnym obiektem sportowym.

Wiąże się z tym cała komercyjna otoczka, walka o sponsorów i swoją pozycję na rynku. Spółka zdecydowała się na kilka istotnych zmian, a najważniejsza dotyczyć będzie nazwy. Stadion przy ul. Roosevelta 81 to od teraz Arena Zabrze. I choć w zaprezentowanym logotypie obiektu widnieją klubowe barwy 14-krotnego Mistrza Polski, to kibice szybko wychwycili fakt, że z oficjalnej nazwy stadionu zniknęła nazwa Górnika Zabrze.

- Chcemy, aby Arena Zabrze stała się wizytówką miasta, nie tylko dzięki skojarzeniom z Górnikiem Zabrze, ale również dzięki funkcjom, jakie będzie pełniła dla mieszkańców miasta i regionu. Arena Zabrze to miejsce, w którym wielkie emocje, pasja, duch współzawodnictwa i energia nowoczesnego biznesu z założenia przeplatają się ze sportem i wielką historią zwycięstw, tworząc nierozerwalną całość. Jest to jedyny w naszym regionie obiekt o takiej pojemności i o tak dużym potencjale - mówi Tadeusz Dębicki prezes spółki Stadion w Zabrzu.

Brak Górnika w nazwie stadionu można tłumaczyć chociażby tym, że to inwestycja miasta, a nie klubu. Pojawiają się jednak pytania o patrona areny przy Roosevelta, czyli Ernesta Pohla, słynnego piłkarza Górnika.

- Spokojnie, stadion nosi i będzie nosił imię Ernesta Pohla - uspokoił na Twitterze Rafała Kędzior, rzecznik Górnika Zabrze.

Arena Zabrze: nowy stadion w Zabrzu na ostatniej prostej

Gdyby prace na budowie stadionu Górnika Zabrze były prowadzone w takim tempie od początku, to już dawno mecze Trójkolorowych oglądalibyśmy na pełnych, nowych trybunach. W tej chwili na placu budowy działa 9 głównych wykonawców. Co robią?

- Na finiszu są roboty wykończeniowe wewnątrz obiektu, trwają prace przy zewnętrznym układzie drogowym. Średnie dobowe zatrudnienie przekracza 400 osób - mówi Tadeusz Dębicki, prezes spółki Stadion w Zabrzu.

W ostatnim miesiącu szczególnie sporo zmian mogliśmy zaobserwować właśnie wokół samego stadionu. Robotnicy zbudowali nowy chodnik przy ul. Roosevelta, przenieśli bramofurty, postawili nowe maszty oświetleniowe, położyli nową nawierzchnię na ul. Olimpijskiej i dokańczają budowę placu wejściowego od strony ul. Damrota. Wewnątrz trwają prace m.in. w kioskach gastronomicznych, pomieszczeniach technicznych czy kasach. Rozpoczęła się budowa drenażu płyty boiska, a także zakończono testy skyboksu, czyli pomieszczenia stanowiącego centrum bezpieczeństwa i dowodzenia imprezą masową. Wcześniej oczywiście zamontowano m.in. 24 tys. krzesełek na trzech nowych trybunach, nowe systemy oświetlenia, nagłośnienia, monitoringu, elewację ażurową oraz wybudowano instalacje. Ogłoszony został też ostatni przetarg na wykonanie miejsc parkingowych. W sumie ma ich być 630.

Spółka stadion w Zabrzu zapowiada pełne oddanie obiektu do użytku wiosną 2016 roku. Nieoficjalnie mówi się jednak, że 24 tys. kibiców będzie mogło obejrzeć już Wielkie Derby Śląska z Ruchem Chorzów, które zostaną rozegrane 21 lutego. To niewykluczone, bowiem częściowo nowe trybuny są już wykorzystywane podczas spotkań (dolne poziomy trybun południowej i północnej).

Przypomnijmy, budowa nowego stadionu, a właściwie jej I etap (trzy trybuny i infrastruktura wokół) ruszyła we wrześniu 2011 roku. Pierwotnie miała potrwać 20 miesięcy, ale główny wykonawca popadł w problemy finansowe czego efektem były rosnące opóźnienia. Miasto wypowiedziało mu więc umowę. Przez blisko rok na budowie nie działo się nic. W końcu ruszyła ona ponownie z kilkoma wykonawcami zamiast jednym. Docelowo projekt nowego stadionu „Trójkolorowych” zakłada 33 tysiące miejsc. Teraz jednak trwa dopiero I etap. W tej fazie powstać mają trzy zadaszone trybuny na 24 tysiące miejsc. Czwarta trybuna to wciąż melodia przyszłości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto