Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Adam Moś będzie martwą duszą w Radzie Miejskiej?

Maria Olecha
Adam M. był przewodniczącym Rady Miejskiej w Zabrzu w latach 2006-2010
Adam M. był przewodniczącym Rady Miejskiej w Zabrzu w latach 2006-2010 Mkołaj Suchan
O Zabrzu znowu zrobiło się głośno w całej Polsce za sprawą jednego z radnych. Adam Moś, który przebywa w areszcie śledczym, został ponownie wybrany do Rady Miejskiej. Zaufało mu w niedzielnych wyborach samorządowych 486 zabrzan.

Jeśli sam dobrowolnie, na piśmie, nie zrezygnuje z mandatu, nadal pozostanie radnym. Jak tłumaczy Aleksandra Jurecka, zastępca naczelnika Biura Rady Miejskiej w Urzędzie Miejskim w Zabrzu, Moś nie utracił biernego prawa wyborczego, więc mógł kandydować. Jednak o wygaśnięciu mandatu – z mocy prawa – tylko dlatego, że przebywa on w areszcie, nie ma mowy. Prawo takiego rozwiązania nie przewiduje.

– Przepisy mówią, że radny musi złożyć ślubowanie. Jeśli nie zrobi tego na pierwszej zwołanej po wyborach sesji, to może złożyć ślubowanie na drugiej. Jeśli i na tej go nie będzie, wtedy na następnej – tłumaczy Aleksandra Jurecka. – Taka sytuacja może trwać nawet całą kadencję – zaznacza Jurecka.

Dopóki Moś nie złoży ślubowania, nie będzie otrzymywał diet, więc jego mandat nie będzie nic kosztował zabrzańskich podatników.

– Dieta przysługuje radnemu, który złożył ślubowanie i to wtedy, kiedy był obecny na sesji i uczestniczył w pracach komisji, których jest członkiem – podkreśla urzędniczka.

Zatem może się okazać, że Adam Moś będzie tzw. martwą duszą w Radzie Miejskiej w Zabrzu. Wówczas zabrzańscy rajcowie będą obradować w 24-osobowym składzie.

Kiedy będzie wiadomo, czy Moś zrezygnuje z mandatu, czy nie? Trudno określić konkretny termin. Kontakt z M. jest utrudniony, bowiem radny jest w areszcie.

Przypomnijmy, że Prokuratura Apelacyjna w Katowicach zarzuca M., że w tym roku pełniąc funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej w Zabrzu przyjął trzy łapówki w kwotach od 5 do 60 tysięcy złotych. M. został aresztowany tymczasowo na trzy miesiące po akcji agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego w jego biurze w urzędzie, Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji (M. pracuje tam jako zastępca kierownika ds. inwestycji) oraz w domu.

M. jest jednym z najbardziej znanych samorządowców w Zabrzu. W radzie miejskiej zasiada od 12 lat. W 2002 i 2006 roku startował z list PO, której struktury zakładał w Zabrzu. Kilka miesięcy temu opuścił szeregi partii. Kandydował z Komitetu Wyborczego Wyborców Małgorzaty Mańki-Szulik.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto